Donald Tusk zapowiedział wielki marsz opozycji w rocznicę częściowo wolnych wyborów 4 czerwca. - Przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską - zapowiedział lider Koalicji Obywatelskiej.
W internetowym wpisie Donald Tusk dziękował internautom za udzielane mu wsparcie. Nie doprecyzował, o jaką konkretnie sprawę chodzi. Być może o głosowanie w Sejmie, dzięki któremu powołana zostanie komisja ds. zbadania rosyjskich wpływów w Polsce w latach 2007-2022. Teraz decyzja o jej powstaniu zależy od prezydenta Andrzeja Dudy. Część komentatorów prognozuje, że komisja ma być "batem" na Tuska w kampanii wyborczej, bo jako premier lider PO prowadził politykę resetu w relacjach z Kremlem.
Tusk: Będzie marsz w samo południe
- Dziękuję za wsparcie, ale nie pocieszenia mi trzeba, tylko Waszej determinacji i wiary w zwycięstwo. Wzywam wszystkich na marsz w samo południe 4 czerwca w Warszawie. Przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską - przekazał Tusk.
Wybory czerwcowe
4 czerwca 1989 roku odbyły się częściowo wolne wybory do Sejmu i całkowicie wolne do Senatu na mocy uzgodnień z Okrągłego Stołu. Opozycja odniosła ogromny sukces - kandydaci "Solidarności" uzyskali 160 na 161 mandatów według kontraktu, zawartego ze stroną komunistyczną. Klęska ludzi z ekipy Wojciecha Jaruzelskiego sprawiła, że doszło do drugiej tury 18 czerwca 1989 r. Czerwcowe wybory stanowiły początek ważnych przemian ustrojowych z demontażem komunizmu w Polsce i całej Europie Środkowo-Wschodniej.
Donald Tusk. Fot. Flickr
Czytaj:
GW
Inne tematy w dziale Polityka