Główny Urząd Statystyczny przekazał najnowsze dane o inflacji. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2023 r. wzrosły rdr o 16,1 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,1 proc. W lutym inflacja była na poziomie 18,4 proc. Zdaniem ekspertów mBanku, wpływ na poziom drożyzny w marcu miała obniżka cen na stacjach paliw.
Ceny żywności podbiły inflację
W marcu ceny towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce wzrosły miesiąc do miesiąca o 1,1 proc.
"W marcu w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie żywności (o 2,3 proc.), odzieży i obuwia (o 5,0 proc.) oraz napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 1,8 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio: o 0,58 pkt. proc., 0,19 pkt. proc. i 0,10 pkt. proc." - podał GUS.
Z kolei niższe ceny w zakresie transportu (o 0,9 proc.) i rekreacji i kultury (o 0,3 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio: o 0,08 pkt. proc. i 0,02 pkt. proc.
Ekonomiści spodziewali się mocniejszego spadku
Ekonomiści spodziewali się większego spadku inflacji w marcu. Tzw. konsensus rynkowy wskazywał, że inflacja w marcu wyniesie 15,9 proc. Zdaniem analityków, wpływ na spadek inflacji względem lutego w marcu miały obniżone ceny paliw na stacjach benzynowych.
— Inflacja spada na bazie statystycznej (paliwa!) oraz na opale (tu widzimy nadal spore spadki cen, ale kontra pewnie przyjdzie od strony ciepła). Ceny paliw spadły (około -2 proc. m/m) i czas przeszły chyba jest tu jak najbardziej adekwatny, bo obecnie ceny na stacjach stanęły — komentowali analitycy mBanku.
MP
Fot. Pixabay
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka