Dewastacja pomnika Jana Pawła II. Rau ostro: "To kompromitacja"
Zdaniem Zbigniewa Raua, oblanie farbą pomnika Jana Pawła II w Łodzi na arenie międzynarodowej oznacza "kompromitację". Szef MSZ sugeruje też, że to element wojny hybrydowej, która ma na celu podzielić polskie społeczeństwo w obliczu wojny na Ukrainie.
Oblany farbą pomnik Karola Wojtyły
W nocy z soboty na niedzielę pomnikiem Jana Pawła II przed łódzką katedrą. Ktoś oblał go czerwoną farbą, żółtą pomalował twarz na monumencie i dopisał na cokole "Maxima culpa" - dokładnie ta fraza znalazła się na okładce książki Ekke Overbeeka na temat rzekomych zaniechań papieża Polaka ws. pedofilii. Holender zarzucił Karolowi Wojtyle tuszowanie nadużyć seksualnych.
Rau: Nikczemność, kompromitacja
Głos w sprawie incydentu w Łodzi zabrał Zbigniew Rau. - Z polskiej perspektywy to akt nikczemny. Z perspektywy międzynarodowej – kompromitujący. A z perspektywy bezpieczeństwa państwa to po prostu dobrze zorganizowany – niestety – element wojny hybrydowej. Chodzi o to, aby podzielić społeczeństwo wzdłuż tych najbardziej fundamentalnych linii naszej tożsamości - argumentował minister spraw zagranicznych.
Rau złożył też kwiaty przed zdewastowanym pomnikiem Jana Pawła II. Dziś odbywają się w Warszawie i Krakowie marsze upamiętniające zmarłego przed 18-oma laty jednego z najwybitniejszych Polaków w historii.
Zdjęcie: Zbigniew Rau w Łodzi przed pomnikiem Jana Pawła II. Fot. Rzecznik MSZ
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo