UE grozi Białorusi sankcjami
Według niego rozmieszczenie rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi oznaczałoby dalszą "nieodpowiedzialną eskalację" i stanowiłoby zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy.

Rosja rozmieści taktyczną broń jądrową na Białorusi
Wczoraj prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Federacja Rosyjska zakończy w czerwcu budowę magazynów taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi, co nastąpiło w porozumieniu z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką. Putin zaznaczył, że Moskwa nie odda Mińskowi swojej broni, lecz będzie ona tylko stacjonować na terytorium Białorusi.
Andrej Czarnobaj, analityk wojskowy Białoruskiego Instytutu Studiów Strategicznych, dodał, że rozmieszczenie rosyjskiej taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi jest środkiem koniecznym.
- Widzimy, jak rozwija się sytuacja wojskowa i polityczna w regionie Europy Wschodniej. Od ponad roku na Ukrainie trwa konflikt zbrojny. Kraje zachodnie aktywnie wspomagają Ukrainę bronią i sprzętem wojskowym. Co więcej, teraz pojawia się kwestia dostaw amunicji z końcówkami uranowymi. Oczywiście nie jest to broń masowego rażenia, niemniej jednak jest to kolejny krok w kierunku eskalacji konfliktu - podkreślił analityk. - Fakt, że rosyjska taktyczna broń jądrowa może być rozmieszczona na Białorusi, ma przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo zarówno samej Białorusi, jak i państwa związkowego - dodał.
Na Białorusi znajduje się już 10 rosyjskich bombowców zdolnych do odpalenia taktycznej broni jądrowej aj ten jest sojusznikiem Rosji.
Ukraińcy: Kreml wziął Białoruś jako nuklearnego zakładnika
Pentagon wystosował oświadczenie."Nie widzimy powodu, aby korygować naszą własną strategiczną postawę nuklearną, ani żadnych oznak, że Rosja przygotowuje się do użycia broni nuklearnej. Pozostajemy zaangażowani w zbiorową obronę sojuszu NATO" - uspokoił Departament USA w komunikacie.

Słowa Putina skomentował również doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak. "Putin jest bardzo przewidywalny. Swoim oświadczeniem o taktycznej broni jądrowej na Białorusi przyznaje się, że się boi, że przegrał i pozostało mu tylko straszenie taktyką" - oznajmił na Twitterze Podolak. "Po drugie: po raz kolejny potwierdza swój udział w popełnieniu zbrodni, łamiąc porozumienie o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej" – podkreślił.
Z kolei ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zażądało w niedzielę zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz podjęcia zdecydowanych działań na arenie międzynarodowej w celu zapobieżenia jakiejkolwiek możliwości użycia przez Rosję broni jądrowej.
Eksperci: Putin straszy Zachód
Wielu ekspertów stoi jednak na stanowisku, że Putin dążył do rozlokowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi jeszcze przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę, a głównym celem tych działań jest "pogłębienie kontroli nad Białorusią". Wczorajsza zapowiedź Rosji nie wpływa na ryzyko eskalacji obecnej wojny do poziomu nuklearnego, lecz jest elementem kampanii informacyjnej mającej zastraszyć Zachód.
ja
fot. Ministerstwo Obrony Rosji
Czytaj także:
Komentarze
Pokaż komentarze (44)