Sławomir Mentzen nie ukrywa zadowolenia z wyników najnowszych sondaży, które wskazują Konfederację jako trzecią siłę polityczną w Polsce, zaraz po PiS i PO, co niepokoi zwłaszcza opozycję. Lider Nowej Nadziei w dosadny sposób odniósł się do tego, co Donald Tusk mówił na Śląsku na temat Konfederacji.
Tusk ostrzega przed Konfederacją
W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez Ipsos dla OKO.press i radia TOK FM poparcie dla partii, której liderami są Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak, wyniosło aż 11 proc. i wzrosło aż o 5 proc. w porównaniu z grudniem. Od kilku dni Konfederacja nie schodzi z ust polityków, politologów i dziennikarzy, analizowane są różne scenariusze wyborcze, w tym także przyszła koalicja tego ugrupowania z PiS, choć oficjalnie takie rozmowy nie są prowadzone.
Donald Tusk przemawiając podczas Campus Academy w Sosnowcu ostrzegał przed Konfederacją, odnosząc się m.in. do postulatów Sławomira Mentzena ("piątki Mentzena"). Przytoczył deklaracje programowe, mówiące o Polsce „bez Żydów, bez gejów, bez podatków, bez UE”. Za niedopuszczalne uznał postawy antysemickie, antykobiece, godzące w prawa człowieka oraz antyunijne.
- Jeśli ci ludzie dostaną poparcie większości, to będzie oznaczało, że w Polsce nie będzie miejsca dla kobiet, które walczą o swoje prawa. Nie będzie miejsca dla osób o innej orientacji seksualnej. Nie wiem, czemu tak się upierają przy erotycznych tematach, chociaż na pierwszy rzut oka sprawiają wrażenie mało profesjonalnych w tej kwestii – powiedział Tusk.
Mentzen wulgarnie zaczepia Tuska i Morawieckiego
Lider Nowej Nadziei zareagował na słowa Tuska dość wulgarnie. "Idziemy po dwucyfrowy wynik, a Tusk mi może skoczyć tam, gdzie Morawiecki mnie może pocałować - napisał na Twitterze Sławomir Mentzen.
"Pana język to rynsztok" - napisał jeden z internautów. "Słychać wycie? Znakomicie" - cieszył się Mentzen.
Konfederacja chce wywrócić wyborczy stolik
W niedzielę w Katowicach szef PO komentując rosnące w ostatnich sondażach poparcie dla PiS i dla Konfederacji, zaznaczył, że tu "nic złego się nie zdarzyło", bo wiadomo było, że Konfederacja może liczyć na wynik na poziomie 8-10 procent. Tusk nazwał przy tym tę formację "radykalną przybudówką PiS-u" i ocenił, że jest "skrajnie antyeuropejska, antysemicka". Dlatego - jak dodał - "tak ważne jest to wyzwanie, jakim jest bój o zwycięstwo".
- Ja chcę państwu powiedzieć, że mam zamiar poprowadzić tę drużynę Koalicji Obywatelskiej do wygranej, do zajęcia pierwszego miejsca. Nie chodzi tutaj o złoty medal, tylko chodzi o to, że nasza ordynacja daje zwycięzcom tak naprawdę tę największą premię. Ale zadaniem innych partii demokratycznych jest też skuteczne konkurowanie np. z taką partią jak Konfederacja - powiedział Tusk.
Dodał, że to ważne zadanie, "bo jeśli miałoby się tak zdarzyć, że to PiS ze swoją przybudówką będą rządziły po wyborach, to perspektywa wyjścia z Unii Europejskiej, perspektywa polexitu stanie się nie teorią, tylko praktyką".
Na te słowa Tuska także zareagował Sławomir Mentzen. "Idziemy do tych wyborów nie po to, żeby usiąść z wami do stolika, tylko żeby wam ten stolik wywrócić. I my wam ten stolik wywrócimy. I żadne wasze kłamstwa, piski, jęki i manipulacje nam nie przeszkodzą" - napisał w niedzielę polityk.
Nie będzie koalicji z PiS
Mentzen dopytywany na początku marca, czy Konfederacja planuje jakiekolwiek koalicje wyborcze z innymi ugrupowaniami, zdecydowanie zaprzeczył. "Startujemy ze swoich list do Sejmu i wystawiamy swoich kandydatów do Senatu" - podkreślił. "Nie wchodzimy w żadne współprace i idziemy do wyborów samodzielnie" - zadeklarował.
Podobnie wypowiadał się Krzysztof Bosak, który w piątkowej rozmowie z TVN24 stwierdził, że nie widzi szansy na koalicję z PiS. - Nie jestem zwolennikiem takiego dogadywania się. (...) Jesteśmy poważną formacją, której w tej chwili rośnie poparcie, ma szansę na kilkadziesiąt mandatów poselskich i o ile pojedynczy poseł może sprzedać swój głos za jakieś przywileje, o tyle cała formacja polityczna, która chce się rozwijać i reprezentować jak najwięcej Polaków, musi zachowywać się w sposób wiarygodny - wskazał.
ja
fot. Facebook (Sławomir Mentzen), PAP (Donald Tusk)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka