Tusk: To ja byłem inicjatorem Baltic Pipe. "Kłamstwo nie powinno ujść na sucho"

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 452
Donald Tusk na jednym ze spotkań z wyborcami na Śląsku powiedział, że był inicjatorem powstania Baltic Pipe. Eksperci i środowisko polityczne dotąd zgodnie uważali, że największy udział w inwestycji, która uniezależnia nas od dostaw gazu z Rosji, mieli Piotr Naimski i Jerzy Buzek. - Są granice bezczelności w polityce? - pyta zdumiony wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.

W trakcie śląskiego spotkania z wyborcami, pewien uczestnik - podający się za policjanta - zarzucił Donaldowi Tuskowi m.in., że nie popierał budowy gazociągu Baltic Pipe oraz nie bronił mundurowych, gdy atakowali ich celebryci za ochronę granicy przed nielegalnymi imigrantami. Lider PO starał się odpowiedzieć na te zarzuty. Gazoport realizowano w latach 2016-2022, a przepływ gazu przez Baltic Pipe został uruchomiony 1 października ub. roku.  

Tusk o Baltic Pipe: To ja zaproponowałem Norwegom

- Baltic Pipe: bardzo ciekawe rzeczy pan opowiada, bo tak się składa, że byłem pierwszy w Polsce, który zaproponował Norwegom pracę nad gazociągiem - powiedział Tusk. Na te słowa zareagował wiceszef MSZ, oskarżając lidera Koalicji Obywatelskiej o kłamstwo i hipokryzję. 

- Są granice bezczelności w polityce? Kłamstwo Donalda Tuska nie powinno ujść mu na sucho - napisał Paweł Jabłoński. W filmiku stwierdził, że jako premier Tusk prowadził politykę prorosyjską i twierdził, że ważne są kontrakty z Moskwą na dostawy gazu. - Wiadomo, że my tego norweskiego gazu za dużo nie potrzebujemy. Polski rynek jest zbyt mały dla Norwegii - słyszymy Tuska z 2014 roku.  

  


Mur na granicy polsko-białoruskiej

PiS krytykuje też byłego premiera za stwierdzenie, że nigdy nie mówił, iż mur na granicy polsko-białoruskiej nie powstanie. Była to kolejna odpowiedź przewodniczącego PO do wyborcy, który ewidentnie nie pałał sympatią do polityka. Polityk zwrócił mu uwagę, że czerpie wiedzę z TVP INFO, nie korzystając z innych źródeł, by weryfikować swoją wiedzę o sprawach publicznych. 

Radosław Fogiel pokazał nagranie z Tuskiem, który prognozował: - Ten mur nie powstanie ani w ciągu roku, ani w ciągu 3 lat. Mówię o tym wprost: oni nie chcą zbudować żadnego muru. Jakby chcieli, to by zaczęli to robić - podkreślał Tusk pod koniec 2021 roku, gdy trwał kryzys z imigrantami, próbującymi przeforsować polską granicę. 


Mur z elektroniką powstał pod koniec czerwca ubiegłego roku. Jego budowa trwała niecałe pół roku. 

Zdj. Donald Tusk/PAP/Zbigniew Meissner

GW


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj452 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (452)

Inne tematy w dziale Polityka