Netflix ogłosił plany na 2023 rok. Na platformie streamingowej w tym roku premierę będzie miał film "Pan Samochodzik i Templariusze". W rolę "Pana Samochodzika" wcieli się aktor z "Na dobre i na złe" - Mateusz Janicki, który zastąpi wybitnego Stanisława Mikulskiego.
Mateusz Janicki w roli "Pana Samochodzika"
"Samochodzik i Templariusze" to film, który podbił serce Polaków w latach 70. Netflix postanowił stworzyć na jego podstawie film, którego premiera odbędzie się jeszcze w 2023 roku. W rolę "Pana Samochodzika" wcieli się aktor znany z takich produkcji, jak "Na dobre i na złe" czy "Pierwsza miłość" - Mateusz Janicki.
"Znany historyk sztuki, łowca skarbów oraz właściciel niezwykłego samochodu wpada na trop skarbu templariuszy, który jest kluczem do wielkiej mocy, mogącej zachwiać równowagą dobra i zła na świecie. Wspierany przez zaprzyjaźnionych harcerzy, Pan Samochodzik rozpoczyna wielki wyścig z czasem i wrogą organizacją, którego stawką jest dziedzictwo rycerskich zakonów" – czytamy w opisie produkcji.
Obok Janickiego w filmie pojawią się również młodzi aktorzy-amatorzy: Piotr Sega, Kalina Kowalczuk i Olgierd Blecharz.
Polskie premiery na Netflix
Subskrybenci oprócz "Samochodzika i Templariuszy" dostaną jeszcze inne polskie produkcje. Na Netflix lada chwila zadebiutują takie seriale, jak: "Informacja zwrotna”, "Infamia” czy "Absolutni debiutanci” oraz filmy: "Znachor", "Fanfik" oraz "Dzień matki".
Najwięcej emocji wzbudziła wśród internautów nowa ekranizacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza – "Znachor". Internauci są zdania, że jest on zbędna i obawiają się również o jakość filmu oraz o obecną w produkcjach Netfliksa poprawność polityczną. W rolę profesora Rafała Wilczura wcieli się Leszek Lichota, znany m. in. z serialu "Wataha". Z kolei rola córki głównego bohatera, Marysi Wilczurównej, przypadła Marii Kowalskiej.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura
