W środę premier Mateusz Morawiecki gościł w KPRM premiera Japonii Fumio Kishidę. Głównymi tematami rozmów było omówienie perspektyw rozwoju polsko-japońskiej współpracy, w szczególności gospodarczej i inwestycyjnej oraz aktualnej sytuacji na Ukrainie i kwestii dalszego wielowymiarowego wsparcia tego kraju w wojnie z Rosją. Zdaniem Morawieckiego, otwiera się nowy rozdział geopolityczny na świecie.
Powracający z Ukrainy premier Japonii Fumio Kishida przebywa w środę w Warszawie, gdzie po godz. 8 spotkał się w KPRM w premierem Mateuszem Morawieckim. Wcześniej polityk z Kraju Kwitnącej Wiśni odwiedził Kijów.
Morawiecki dziękuje premierowi Japonii
Premier Mateusz Morawiecki na początku konferencji podziękował premierowi Japonii za to spotkanie. – Rok temu spotkaliśmy się w Brukseli, gdzie omawialiśmy temat agresji Rosji na Ukrainę. Nasze kraje leżą po dwóch skrajnych stronach Rosji, ale doskonale rozumiemy zagrożenia płynące z jej imperializmu – przypomniał szef rządu.
– Dziękuję również za wizytę Fumio Kishida w Kijowie, bo jest ona wyraźnym dowodem i symbolem wsparcia dla ambicji Ukrainy, dla planów utrzymania suwerenności, integralności terytorialnej oraz dla obrony wolności i demokracji – dodał.
Rodzi się nowy porządek geopolityczny
- Nasze kraje leżą po dwóch skrajnych stronach, granicach Rosji, ale doskonale rozumiemy zagrożenie płynące z imperializmu rosyjskiego dla pokoju na świecie i dla porządku międzynarodowego - wspomniał szef polskiego rządu podczas wspólnych oświadczeń. - Dziękuję za wizytę pana premiera w Kijowie, bo ona jest wyraźnym dowodem i symbolem wsparcia dla ambicji Ukrainy, dla planów utrzymania suwerenności, integralności terytorialnej, dla obrony wolności i demokracji - podkreślał.
Morawiecki wskazywał na to, że na naszych oczach rodzi się nowy porządek geopolityczny. - Państwa, które myślą podobnie o pokoju, o stabilności, o wolności, muszą ze sobą bardzo blisko współpracować - tak jak Polska i Japonia - mówił.
Premier o wizycie Xi w Moskwie
Przywódca Chin Xi Jinping przebywa pod poniedziałku z wizytą na Kremlu. Jest on pierwszym zagranicznym przywódcą, jaki spotkał się z Putinem, odkąd Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakaz jego aresztowania za zbrodnie wojenne na Ukrainie. Xi i Putin podpisali w Moskwie m.in. wspólne oświadczenie na temat "pogłębiania wszechstronnego partnerstwa i strategicznej współpracy w nowej erze”.
Premier Morawiecki na konferencji prasowej przyznał, że ta wizyta "napawa niepokojem". – Wizyta prezydenta Chin w Rosji napawa nas niepokojem. Ta oś Chiny-Moskwa jest niebezpieczna. Staramy się przekonywać Chiny, aby nie wspierały Rosji w jej agresywnej polityce międzynarodowej – przyznał.
Jak dodał, "niezwykle ważne jest, aby rozumiały tą agresywną rosyjską politykę państwa globalnego Południa". "Dziś z panem premierem dużo rozmawialiśmy także o tym, jak pokazywać tę politykę rosyjską wobec świata, globalnego Południa, tak żeby nie było tam wsparcia dla Rosji" - ocenił Morawiecki.
Wskazywał także, że okres szybkiego rozwoju jest zagrożony przez zmianę globalnego porządku. - Dlatego tak ważne jest, aby Polska i Japonia - tak blisko, jak do tej pory - współpracowały ze sobą nad przełamywaniem różnych przejawów agresywnej polityki - wyjaśnił.
- Dziękuję, że Japonia tak mocno angażuje się w sprawy związane z bezpieczeństwem - zaznaczył Morawiecki i zapowiedział, że na rozpoczynającym się w czwartek szczycie Rady Europejskiej w Brukseli będzie mówił o roli Japonii w przywróceniu stabilności w regionie i na świecie.
Premier Japonii: decyzja o specjalnym traktowaniu Polski
Szef japońskiego rządu wskazał, że od roku trwa rosyjska agresja na Ukrainę i wyraził podziękowania i szacunek dla Polski, która pełni rolę hubu udzielającego wsparcia militarnego i humanitarnego Ukrainie, stojąc na pierwszej linii frontu.
- W związku z rosnącym obciążeniem Polski z powodu przedłużającej się agresji Rosji na Ukrainę poinformowałem pana premiera, że podjęliśmy decyzję o specjalnym traktowaniu Polski jako odbiorcy oficjalnej pomocy rozwojowej, mimo że Polska rozwija się już gospodarczo i nie jest zakwalifikowana jako państwo otrzymujące pomoc. Chcielibyśmy sukcesywnie zwiększać liczbę projektów - oświadczył premier Kishida.
W jego ocenie, aby jak najszybciej zakończyć rosyjską agresję na Ukrainę ważne jest, aby kraje podobnie myślące, w tym Polska, pozostały zjednoczone oraz kontynuowały nakładanie surowych sankcji na Rosję i udzielały wsparcia Ukrainie.
Wzmacnianie partnerstwa strategicznego Polski z Japonią
Kishida zwrócił też uwagę na swoją wtorkową wizytę w Kijowie, gdzie zadeklarował solidarność Japonii i G7 z Ukrainą. - Japonia jako tegoroczny przewodniczący G7 będzie dalej współpracować z Polską i całą społecznością międzynarodową i wykazywać się przywództwem, by wspierać Ukrainę - deklarował japoński przywódca.
Relacjonował ponadto, że podczas rozmowy z premierem Morawieckim potwierdzono dalsze wzmacnianie partnerstwa strategicznego między Polską a Japonią w wielu dziedzinach, w tym bezpieczeństwa, gospodarka, energetyka.
- W zakresie bezpieczeństwa uzgodniliśmy dalsze pogłębianie współpracy w wielu dziedzinach, takich jak osprzętowanie, cyberprzestrzeń, przestrzeń kosmiczna i telekomunikacja, w oparciu o podpisane w lutym 2022 r. memorandum o współpracy obronnej - tłumaczył Kishida.
Jak szacował, aktualnie w Polsce działa ponad 350 japońskich firm, głównie z branży produkcyjnej i podkreślał, że Japonia chciała by dalej zacieśniać współpracę w nowych dziedzinach. Wskazał tu na wysokotemperaturowe reaktory chłodzone gazem, czyste technologie węglowe oraz wodorowe.
Kishida obiecał, że Japonia będzie pogłębiać współpracę z Grupą Wyszehradzką, Inicjatywą Trójmorza oraz Dziewiątka Bukareszteńska.
- Chciałbym, aby moja wizyta w Polsce była okazją do dalszego rozwoju stosunków między Japonią a Polską - zakończył premier Japonii.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka