Posłowie KO Tomasz Szymański i Jarosław Urbaniak uważają, że Zbigniew Ziobro powinien stracić pozwolenie na broń. Minister sprawiedliwości nosi broń jak gangster z hollywoodzkiego filmu i nie ma na to żadnej reakcji organów państwa - mówili w środę posłowie.
Broń Zbigniewa Ziobry. KO: Stoi ponad prawem
W sieci pojawiły się zdjęcia z poniedziałkowej konferencji prasowej ministra sprawiedliwości w Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów, na których widać, że Ziobro ma za paskiem broń.
Konferencję w tej sprawie zorganizowali w środę posłowie Koalicji Obywatelskiej Tomasz Szymański oraz Jarosław Urbaniak. "Chcemy dzisiaj zadać pytanie, czy pan minister Ziobro stoi ponad prawem?" - pytał Szymański. "Czy zdaje sobie sprawę z tego, że złamane zostały procedury dotyczące przechowywania i przenoszenia broni" - dodał.
Przywołał przepisy Kodeksu wykroczeń, z których wynika, że każdy kto podczas zgromadzeń nosi broń lub materiały wybuchowe, podlega karze. Szymański dodał, że w myśl przepisów, "broń palną powinno się nosić w kaburach lub futerałach w sposób jak najmniej widoczny", a także "w sposób uniemożliwiający dostęp do niej osób nieuprawnionych".
"Należy uznać, że te przepisy zostały złamane i służby powinny zadziałać. Policja powinna zadziałać, aby panu ministrowi Ziobro odebrać pozwolenie na broń" - zaznaczył Szymański.
"Pytanie ile razy wcześniej pan minister Ziobro w taki sposób uczestniczył w zgromadzeniach" - dodał Urbaniak. "I dlaczego nie ma żadnej reakcji policji na to, co widziały miliony Polaków. Każda zwykła Polka i Polak po dwóch dniach od takiego wydarzenia obserwowaliby świat zza krat" - dodał.
Według Urbaniaka "minister sprawiedliwości RP nosi ostrą broń jak gangster z hollywoodzkiego filmu" i nie ma na to żadnej reakcji. "To jest niedopuszczalne" - powiedział poseł. "Wygląda na to, że główną zaletą bycia ministrem sprawiedliwości jest bycie ponad sprawiedliwością i ponad prawem" - ocenił Urbaniak.
Szymański zauważył, że ministrowi sprawiedliwości przysługuje ochrona SOP. "Dlaczego minister Ziobro nie ma zaufania do tego organu?" - pytał poseł KO.
Oświadczenie prokuratury ws. broni Ziobry
W środę oświadczenie w tej sprawie przekazała Prokuratura Krajowa. "W sądzie toczy się sprawa podżegania do zabójstwa Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro. Oskarżonym o podżeganie (zlecenie) zabójstwa jest Jan S., zwany przez media królem dopalaczy. Ustalenia śledztwa spełniają wszystkie wymagane prawem faktyczne przesłanki do posiadania przez ministra Zbigniewa Ziobro broni do celów ochrony osobistej" - podała PK.
Z kolei pytany o tę sprawę Zbigniew Ziobro oświadczył, że "działa w ramach prawa". — Czynienie z tego sensacji jest rzeczą niezrozumiałą — oznajmił. — Mam prawo skorzystać z takich środków, które gwarantują mnie i mojej rodzinie bezpieczeństwo — podkreślił minister sprawiedliwości.
Jak informuje prokuratura, w toku prowadzonego przeciwko oskarżonemu Janowi S. postępowania sądy wielokrotnie wskazywały na wysokie prawdopodobieństwo zarzucanych mu czynów i systematycznie przedłużały też areszt tymczasowy oskarżonego, w którym pozostaje on do dziś. Według śledczych, za zabójstwo ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Jan S. oferował 100 tys. zł.
SW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka