Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku wydał we wtorek wyrok w sprawie sporu między Rosnieftem a rządem federalnym Niemiec. Według sądu wprowadzenie do niemieckich spółek Rosnieftu zewnętrznego zarządcy było zgodne z prawem i pozwoli m.in. uniknąć zakłócenia dostaw.
Zarząd komisaryczny w niemieckich spółkach Rosnieftu
Niemiecki resort gospodarki 16 września ubiegłego roku zadecydował o wprowadzeniu zewnętrznego zarządcy do niemieckich spółek Rosnieftu. Chodziło o przekazanie Federalnej Agencji Sieciowej na pół roku aktywów rafineryjnych spółki. Chodziło konkretnie o mniejszościowe pakiety w dwóch rafineriach oraz kontrolnym pakiecie w rafinerii Schwedt, skupiającej się na dostawach za pośrednictwem rurociągu Przyjaźń.
Rosyjski koncern odwołał się jednak od tej decyzji resortu i tym samym sprawa trafiła do sądu. Pozew w tej sprawie Rosnieft złożył w październiku ubiegłego roku.
Wyrok sądu
— Sąd odrzucił pozwy po kilkudniowych negocjacjach i zebraniu dowodów. Rozporządzenie o zarządzie powierniczym z 14 września 2022 r. jest zgodne z prawem — orzekł sąd. — Przekazanie aktywów zewnętrznemu zarządowi jest właściwe i konieczne, aby zapobiec ryzyku zakłócenia dostaw — dodał. W ocenie sądu działania te mają również pomóc w uniezależnieniu niemieckiej rafinerii ropy naftowej Schwedt od rosyjskich dostaw ropy.
Rosnieft straci udziały w rafinerii Schwedt
Jak wskazuje money.pl, spółka córka koncernu, Rosnieft Germany, posiada 37,5 proc. akcji w rafinerii Schwedt. Identyczny udział ma Shell. Portal zwraca jednak uwagę, że Rosjanie mieli pakiet kontrolny za sprawą innej spółki zależnej – RN Refining & Marketing. Tym samym Rosnieft w rzeczywistości posiada 54,17 proc. udziałów we wspomnianej rafinerii, jednak po wtorkowej decyzji sądu federalnego rosyjski koncern straci je.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka