Arcybiskup Grzegorz Ryś spotkał się w zeszłym tygodniu z uczniami łódzkiego Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego. Młodzież podczas rozmowy z duchownym zapytała o powstające memy przedstawiające Jana Pawła II. Zdaniem arcybiskupa "nikt na świecie nie rozumie, co robią dzisiaj Polacy". Stwierdził również, że fani "rysunkowych dowcipów" powinni raz na dwa tygodnie czytać teksty papieża.
Abp Grzegorz Ryś o reportażu Gutowskiego
Duchowny podczas spotkania z uczniami Zespołu Szkół Katolickich im. Jana Pawła II w Łodzi wypowiedział się na temat reportażu Marcina Gutowskiego pt. "Franciszkańska 3", w którym dziennikarz przedstawił – jak twierdzi – nowe fakty na temat tuszowania pedofilii przez kardynała Karola Wojtyłę.
Zdaniem arcybiskupa Grzegorza Rysia "nikt na świecie nie rozumie tego, co Polacy robią dzisiaj z Janem Pawłem II". Dodał, że "patrzą na nas jak na kompletnych wariatów".
Ryś podważa dowody przedstawione w reportażu
Łódzki metropolita podkreślił, że wspomniane przez autora reportażu "Franciszkańska 3" dowody i "relacje esbeków" powstawały "z nadzieją wykreowania innej pamięci".
— Jedynym ograniczeniem we wszystkich archiwach poza IPN jest tajemnica archiwalna, wynosząca 50 lat. Akurat rzeczy, które dotyczą św. Jana Pawła II jako biskupa krakowskiego właściwie już są wyjęte z tej tajemnicy — wskazał arcybiskup.
Wskazał przy tym, że dokumenty zawierają "materiały dyskredytujące antykomunistyczne poglądy Karola Wojtyły".
— Dzięki niemu upadł komunizm — powiedział abp Grzegorz Ryś. — Żyjemy w Polsce, w której można powiedzieć wszystko o każdym. I chwała Bogu, bo to jest stan wolności [...]. — mówił duchowny. — Wszystko jestem w stanie postawić w tym zakładzie, że gdyby nie Jan Paweł II, to nadal musielibyście żyć w kraju, w jakim ja musiałem żyć — podsumował.
Arcybiskup o memach z Janem Pawłem II
Duchownego zapytano także o powstające memy przedstawiające polskiego papieża.
— Jeśli chodzi o te memy, to jest tylko jeden sposób, żeby się z nimi zmierzyć: siądźmy raz na dwa tygodnie i czytajmy teksty papieża. Nie to, co o nim tam jeden czy drugi gada, tylko zmierzmy się z nim. I zróbmy to na przykład przez rok — powiedział abp Ryś. — Jak po roku będziecie dalej mówić o papieżu na poziomie dowcipów rysunkowych, to ok. Ale jak po tym roku wam przejdzie i stwierdzicie, że to był ktoś, kogo warto słuchać, to ja będę szczęśliwy — dodał arcybiskup.
Reportaż "Franciszkańska 3"
Przypomnijmy, że 6 marca na TVN24 premierę miał reportaż Marcina Gutowskiego z serii "Bielmo" pt. "Franciszkańska 3". W reportażu poruszono kwestię wykorzystywania seksualnego dzieci przez duchownych podległych Karolowi Wojtyle, zanim został papieżem. W materiale opisano sprawy ks. Bogusława Sadusia, Eugeniusza Surgenta, Józefa Loranca oraz kardynała Adama Sapiehy, którego Wojtyła uważał za autorytet, o czym niejednokrotnie mówił. Głos w tej sprawie zabrał m. in Episkopat Polski. Do sprawy odniósł się także arcybiskup Marek Jędraszewski oraz premier Mateusz Morawiecki.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo