Andrzej Duda podpisał zarówno ustawę wiatrakową, która budziła spory w Zjednoczonej Prawicy, jak i nowelizację kodeksu wyborczego. Przeciwko zmianom w wyborach z ułatwieniem głosowania przez seniorów protestowała z kolei opozycja.
Kodeks wyborczy - co zakłada nowelizacja?
Nowelizacja kodeksu wyborczego zakłada m.in. zwiększoną liczbę lokali wyborczych w małych miejscowościach, a także możliwość podwiezienia seniorów po 60. roku życia, tak, aby wzięli udział w wyborach, jeżeli najbliższy przystanek komunikacyjny oddalony jest o ponad 1,5 km od lokalu wyborczego. Łącznie ma powstać 6 tys. nowych punktów, gdzie będzie można oddać głos w wyborach parlamentarnych. Według opozycji - w tym KO - zmiany służą zwiększeniu szans PiS na utrzymanie władzy. Prezydent Andrzej Duda zdecydował się jednak zaakceptować nowelizację kodeksu wyborczego.
Nagrywanie w komisji wyborczej
Ponadto reforma przewiduje, że czynności obwodowej komisji wyborczej mogą być nagrywane przez mężów zaufania od momentu podjęcia przez komisję pierwszych czynności aż do podpisania protokołu, także w czasie trwania głosowania. Zgodnie z nowelizacją powstanie Centralny Rejestr Wyborców, który ma służyć ustaleniu liczby wyborców, sporządzaniu spisów wyborców oraz spisów osób uprawnionych do udziału w referendum oraz sprawdzaniu posiadania prawa wybierania. Donald Tusk i Jarosław Kaczyński zapowiedzieli utworzenie swoich grup mężów zaufania, patrzących na ręce członkom komisji wyborczych.
Ustawa wiatrakowa
Ustawa wiatrakowa wprowadza wymóg budowy elektrowni wiatrakowej w odległości minimum 700 metrów od zabudowy mieszkalnej. Poprawka PiS została przyjęta w toku prac legislacyjnych, następnie Senat próbował wrócić do pierwotnego założenia 500 metrów, ale Sejm odrzucił propozycję izby wyższej. Ustawa wiatrakowa jest jednym z kamieni milowych w negocjacjach z Komisją Europejską, wedle których Polska ma otrzymać środki z KPO.
GW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka