Podobno, kiedy nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Niewykluczone jednak, że w konflikcie pomiędzy medykami a ośrodkiem, w którym zdają egzaminy może chodzić o coś innego.
We wtorek w łódzkiej Atlas Arenie 700 lekarzy z całej Polski zdaje egzamin specjalizacyjny z chorób wewnętrznych i medycyny rodzinnej. W ciągu 3 godzin muszą odpowiedzieć na 120 pytań. Jeżeli udzielą 60% poprawnych odpowiedzi to zaliczą część pisemną i przystąpią do ustnego, ale jeżeli ktoś uzyska co najmniej 75% poprawnych odpowiedzi, to zostanie zwolniony z części ustnej i otrzyma tytuł specjalisty.
30 tys. medyków przechodzi egzaminy
Znajdujące się w Łodzi Centrum Egzaminów Medycznych (CEM) w ciągu roku przeprowadza egzaminy dla ok. 30 tys. medyków z całego kraju. Wykorzystuje do tego celu 8 tys. pytań testowych przygotowanych przez specjalistów z poszczególnych dziedzin z całej Polski, które następnie są recenzowane przez właściwych konsultantów krajowych. Nad testami pracuje kilkanaście osób.
Każdego roku są dwie tury egzaminacyjne. W każdej z nich CEM przygotowuje pytania w 90 dziedzinach lekarskich i lekarsko-dentystycznych oraz w kilkunastu nielekarskich. Obowiązujące przepisy zobowiązują CEM do publikowania po upływie 5 lat od przeprowadzonych egzaminów pytań, jakie były w nich wykorzystane, m.in. w tzw. PES, czyli Państwowym Egzaminie Specjalizacyjnym. W tym roku są jednak z tym kłopoty. Sprawa zaczęła się jeszcze w lutym 2021 roku, kiedy to Naczelna Izba Lekarska (NIL) zwróciła się do CEM o udostępnienie pytań i poprawnych odpowiedzi z PES dla wszystkich specjalności z lat 2016-2020. Centrum jednak tego nie zrobiło.
Spór o publikację pytań bez kosztów
Spór trafił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który nakazał udostępnienie, ale Centrum złożyło skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten 14 grudnia 2022 r. oddalił ją i nakazał publikację pytań. Dyrektor CEM zapowiedział, że wykona wyrok, ale pytań i odpowiedzi nie zamieści na stronie CEM, ale przekaże Naczelnej Izbie Lekarskiej. Jednak tylko wtedy, jeśli ta pokryje koszty związane ze sposobem udostępnienia dokumentów.
NIL została zaskoczona żądaniem pokrycia kosztów. – Nie rozumiemy takiego stanowiska CEM, które od grudnia wiedziało, że musi opublikować pytania - mówi Salon24 Jakub Kosikowski, członek Naczelnej Rady Lekarskiej.
- Centrum na swojej stronie opublikował bez kosztowo, zgodnie z wyrokiem pytania z lat 2016-17. Dlaczego tak samo nie można zrobić z pytaniami z następnych lat? Zwłaszcza, że od 8 marca publikuje pytania z PES z 2023 roku? Wyniki już są zamieszczone na stronie. Nam nie zależy na skanach i papierach, chcemy by pytania były dostępne dla uczących się do egzaminów lekarzy na stronie CEM tak jak egzamin z lat do 2017 i z 2023 roku - dodaje.
Wyrok NSA
Dyrektor CEM wyrok NSA otrzymał 14.02.2023.
- Zobowiązuje mnie on do ponownego rozpatrzenia wniosku NIL o udostępnienie pytań wraz z poprawnymi odpowiedziami z PES dla wszystkich specjalności z lat 2017-2020. Pytania z lat 2016-2017 zamieściliśmy na naszej stronie internetowej zgodnie z przepisami obowiązującymi do dnia 1 stycznia 2023 r., które obligowały nas do publikowania pytań po 5 latach od ich wykorzystania na danym egzaminie. Można się więc z nimi zapoznać - wyjaśnia Salonowi 24 prof. Rafał Kubiak, p.o. dyrektora Centrum Egzaminów Medycznych.
Pytania z lat 2018-2020 zostaną przekazane NIL zgodnie z wnioskiem, tj. w formie elektronicznej, ale zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej jeśli udostępnienie łączy się z dodatkowymi kosztami, to wnioskodawca powinien je pokryć. Udostępnienie pytań, o które zwróciła się NIL, wiąże się z poniesieniem takich kosztów przez CEM. Obejmują one odszukanie w archiwum CEM żądanych materiałów i ich przygotowanie w formie skanu, który następnie zostanie przesłany elektronicznie wnioskodawcy. Materiały te obejmują ok. 320 testów egzaminacyjnych, po ok. 30 stron każdy. To ok. 4,8 tys. stron formatu A-4. Konieczne też będzie przygotowanie kluczy poprawnych odpowiedzi. Wartość opłaty to 5649,60 zł, z uwzględnieniem wynagrodzenia pracowników przygotowujących materiały.
Dyrektor CEM podał rachunek, na który NIL ma przelać opłatę za opublikowanie pytań. Nieoficjalnie lekarze przygotowujący się do egzaminów, czyli ci, w których najbardziej uderza konflikt, mówią, że nie chodzi o opłatę, ale o to by pokazać, kto w tym konflikcie jest „ważniejszy”: Naczelna Izba Lekarska, czy Centrum Egzaminów Medycznych. I jest elementem dyskusji o system kształcenia lekarzy w Polsce.
Tomasz Wypych
Inne tematy w dziale Rozmaitości