Rosja traci myśliwce. Udana akcja ukraińskiego wojska
Co najmniej 6 myśliwców Su-34 "zaginęło" z lotniska w Jejsku w Rosji. Doszło tam 28 lutego do pożaru po akcji drona. Z kolei dziś ukraińska armia zestrzeliła Su-34 nad obwodem donieckim.
Zdjęcia satelitarne z bazy w Jejsku
Z opublikowanych przez ukraińskie media zdjęć satelitarnych Planet.com z 2 marca nie widać 6 sztuk Su-34 w Jejsku, które były widoczne przed pożarem z 28 lutego. Poza tym widać na nich ślady po wybuchach. Rosjanie nie informują, co było przyczyną rozprzestrzenienia się ognia w bazie wojskowej.
Nieoficjalnie sugeruje się w sieci, że spadł tam dron. Władze w Kraju Krasnodarskim przekonywały, że w pobliżu Jejska trwały ćwiczenia wojskowo-taktyczne.
Celny strzał w Su-34
Na tym nie koniec złych informacji dla armii okupanta. Dziś ok. godziny 13.30 ukraińska obrona przeciwpowietrzna zestrzeliła Su-34 nad okupowanym Jenakijowem w obwodzie donieckim. Myśliwiec jest używany do bombardowania celów cywilnych. - Jeden z pilotów zginął, drugi przygotowuje się do dotrzymania mu towarzystwa - zakomunikowała armia "Wschód".
Zobacz:
GW
Inne tematy w dziale Polityka