Rosyjski czołg w okolicach Wuhłedaru. Fot. Twitter/@friedhelm_mosel
Rosyjski czołg w okolicach Wuhłedaru. Fot. Twitter/@friedhelm_mosel

Ukraina zadała Rosji mocny cios. To była największa bitwa pancerna wojny

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 54
Ukraińskie wojsko dzięki zasadzce pod Wuhłedarem zniszczyło 130 czołgów wroga. Była to największa bitwa pancerna od początku inwazji - ujawnia szczegóły "New York Times". Rosjanie popełnili ten sam błąd, co na początku ataku na Ukrainę.

Pod Wuhłedarem w obwodzie donieckim Rosjanie nacierali przez około trzy tygodnie i ponieśli ogromne straty. Nadziali się na miny i byli ostrzeliwani przez pociski. Ukraińcy doskonale zdawali sobie sprawę, że wróg wjedzie dużymi siłami do miasta i popełni ten sam błąd, który doprowadził w konsekwencji do ogromnych strat sprzętowych i odwrotu od Kijowa. 

Największa bitwa pancerna na Ukrainie

"W długotrwałej bitwie obie strony posłały do ​​bitwy czołgi, jeżdżące po drogach gruntowych i manewrując wokół pasów leśnych. Rosjanie posuwali się w kolumnach, podczas gdy Ukraińcy manewrowali w obronie, strzelając z dystansu lub z ukrycia, gdy zbliżały się rosyjskie kolumny w ich zasięgu - relacjonuje "New York Times". Gazeta powołuje się na relację porucznika Władysława Bajaka, zastępcę dowódcy 1. Batalionu Zmechanizowanego 72. Brygady.  

Taktyka Ukraińców zdała egzamin

Rosjanie wysyłali do walki kolumny czołgów, a Ukraińcy nauczyli się wciągać je w zasadzki. Bajak wyjawił, że kolumna jest wtedy najbardziej bezbronna, jeśli załogi czołgów ogarnie panika z powodu ostrzału. Czołgistom nie pozostaje nic innego, jak uciekać lub zawracać. Ukraińcy nie zaminowywali dróg, którymi posuwały się czołgi wroga - tym samym zachęcając Rosjan, by posuwali się naprzód. Jednak okoliczne pola wypełniono minami, więc gdy czołgi usiłowały zawracać spod miejsca zagrożenia, wjeżdżały na miny i unieruchamiały całą kolumnę. Ukraińcy strzelali do Rosjan z ukrycia. Jak nie niszczyła ich mina, to pocisk przeciwpancerny.

Ukraińcy najpierw atakowali kolumnę za pomocą amerykańskich pocisków rakietowych Javelin lub sterownych laserem ukraińskich pocisków Stugna-P, francuskich samobieżnych haubicoarmat Caesar i ultralekkich amerykańskich haubic M777. Kiedy uszkodzone lub zawracające rosyjskie czołgi blokowały całą kolumnę, Ukraińcy natychmiast rozpoczynali ostrzał artyleryjski. A potem nastawał kompletny chaos - opowiedział Bajak.

- Studiowaliśmy trasy, którzy wykorzystywali (Rosjanie), a potem kryliśmy się i czekaliśmy - wyjaśnia inny czołgista, sierżant Artem Knyhnycki. W taki sposób ukraińskie siły zbrojne zlikwidowało co najmniej 130 czołgów i transporterów opancerzonych. Wieści o ogromnych stratach Rosjan rozprzestrzeniały się w mediach obrońców kraju w lutym tego roku.  

Blogerzy w Rosji są wściekli

"New York Times" analizuje, że przyczyną klęski okupanta w Wuhłedarze był brak doświadczenia. Do boju posłano przede wszystkim świeżo zmobilizowanych, wiele elitarnych jednostek zostało zabitych w Donbasie. Krewni poległych Rosjan żądają zemsty na dowódcy ukraińskim w obwodzie donieckim. Prowojenni blogerzy w kraju domagają się na Telegramie wyciągnięcia konsekwencji od dowódców za kompromitację armii. 

 

 


GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj54 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (54)

Inne tematy w dziale Polityka