Niedaleko wybrzeża w południowych Włoszech doszło do zatonięcia łodzi, którą podróżować mogło nawet ponad 250 osób. W wyniku wypadku śmierć poniosło co najmniej 30 migrantów, w tym dzieci.
Wypadek łodzi z migrantami
Według doniesień, łódź z około setką osób na pokładzie rozbiła się podczas próby zacumowania w pobliżu nadmorskiego miasta Crotone w regionie Kalabria. W pobliżu wyławiane są ciała ofiar.
Nie wiadomo, skąd pochodziła łódź
Jak wskazuje BBC, co roku duża liczba osób uciekających przed konfliktami i biedą przeprawia się z Afryki do Włoch. Nie jest jasne, skąd pochodziła wspominana łódź. Agencja informacyjna Adnkronos podała, że osoby na pokładzie pochodziły z Iranu, Afganistanu i Pakistanu.
Statek rozbił się o skały
Statek zatonął po tym, jak rozbił się o skały. Jednym z powodów tragedii były złe warunki pogodowe – podała agencja. Władze Włoch przeprowadziły szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczo-ratowniczą na lądzie i na morzu.
Do sprawy odniósł się prezes Międzynarodowego Ruchu Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca, Francesco Rocca.
— Szokujące i smutne informacje z Kalabrii w południowych Włoszech. Doniesienia mówią o śmierci wielu osób, w tym dzieci, po katastrofie statku migrantów. Wolontariusze włoskiego Czerwonego Krzyża reagują. Nikt nie powinien ryzykować swojego życia, chcąc znaleźć bezpieczne miejsce do życia — napisał.
Dziesiątki ofiar
— Liczba ofiar śmiertelnych "przekroczyła 30" — powiedział Danilo Maida, rzecznik prasowy strażaków w Kalabrii. — Wśród migrantów odnotowano kilku zabitych i około 40 ocalałych — przekazał krajowy oddział strażaków za pośrednictwem Telegrama.
Z kolei włoska agencja Ansa podała, że na plaży w Steccato di Cutro znaleziono 80 ocalałych, którzy powiedzieli ratownikom, że na łodzi rybackiej, którą podróżowali, było co najmniej 250 osób.
Ponad dwudziestu z około 80 rozbitków zostało przewiezionych na izbę przyjęć szpitala w Crotone. Pozostali nadal czekają na przewiezienie do Cara di Isola Capo Rizzuto, oddalonego o kilka kilometrów od miejsca tragedii.
Włoski rząd chce powstrzymać napływ migrantów
Sprawę skomentowała premier Włoch Giorgia Meloni.
— Głęboki żal z powodu wielu ludzkich istnień zmiażdżonych przez handlarzy ludźmi — oznajmiła.
Nowy prawicowy rząd Włoch zapowiedział powstrzymanie napływu migrantów docierających do włoskich brzegów. W ostatnich dniach wprowadzono nowe, surowe prawo zaostrzające przepisy dotyczące akcji ratunkowych. Od 2014 roku na wodach Morza Śródziemnego zginęło co najmniej 20 tys. osób.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości