Europoseł Radosław Sikorski w rozmowie posłem PO Tomaszem Siemoniakiem porównał prezydenta USA Joe Bidena do Władimira Putina, twierdząc, że "wyglądał, że ma większego". Nagranie z rozmowy udostępnił na swoim kanale w serwisie YouTube.
Sikorski: "Biden ma większego"
— W tle przemówienie Putina, który niby był tym żwawym, pełnym testosteronu, jeżdżącym na białych koniach, polującym i uczącym chyba kormorany fruwać… — mówił Sikorski. — Ale nasz Biden chyba na jego tle wyglądał, że ma większego, co? To przemówienie Putina wcale nie było przemówieniem zwycięzcy — dodał europoseł.
Siemoniak nie kontynuował jednak tego tematu. Rozmowa polityków dostępna jest do obejrzenia na oficjalnym kanale Radosława Sikorskiego w serwisie YouTube.
Sikorski o rozbiorze Ukrainy: "PiS się wahał"
Radosław Sikorski słynie ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi, które dotyczą różnych tematów. W styczniu podczas rozmowy w Radio Zet stwierdził, że Polska "wahała się" w kwestii rozbioru Ukrainy.
— Czy Pan wierzy w to, że rząd PiSu przez moment myślał o rozbiorze (Ukrainy – przyp. red.)? — zapytał wówczas prowadzący programu "Gość Radia Zet". Sikorski odparł, że rząd "miał moment zawahania".
— W pierwszych dziesięciu dniach wojny, kiedy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie. Że może Ukraina upadnie — powiedział europoseł. — I gdyby nie bohaterstwo Zełenskiego i pomoc Zachodu, różnie mogło być — dodał.
Pieniądze od Arabów
Na początku lutego dziennikarze holenderskiego dziennika "NRC" ujawnili, że europoseł Radosław Sikorski otrzymywać ma rocznie 100 tys. dolarów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. — Jego zachowanie podczas głosowań w połączeniu z płatnościami budzi podejrzenia — twierdzą źródła gazety. Sikorski w odpowiedzi na te doniesienia udostępnił na Twitterze list do redakcji "NRC", w którym podkreślił, że jego dodatkowe dochody są skrupulatnie zadeklarowane w oświadczeniu majątkowym na stronach Sejmu RP.
Sikorski o wybuchach na Nord Stream. "Thank you, USA"
Z kolei po tym, jak doszło do wybuchów w gazociągach Nord Stream 1 i 2, Sikorski wywołał międzynarodowy skandal, pisząc na Twitterze "Thank you, USA". Cytowały go niemal wszystkie zagraniczne media, w tym rosyjskie, jako dowód, że Rosja jest w sprawie gazociągu niewinna.
W kolejnych wpisach polityk tłumaczył się z tych słów.
— Uszkodzenie Nordstream zawęża pole manewru Putina. Jeśli będzie chciał wznowić dostawy gazu do Europy, będzie musiał rozmawiać z krajami kontrolującymi gazociągi Brotherhood i Jamał — wyjaśniał Sikorski. Podkreślił też, że Ukraina i kraje Bałtyckie od 20 lat sprzeciwiają się budowie gazociągów Nord Stream. Polityk przypomniał też w kontekście tej sprawy nagranie wypowiedzi prezydenta USA Joe Bidena, w którym przekonywał, że "jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, nie będzie już Nord Stream 2. Położymy temu kres".
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka