W środę po południu w Warszawie rozpoczęło się spotkanie Bukaresztańskiej Dziewiątki. Uczestniczą w nim również prezydent USA Joe Biden oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Głównym celem spotkania ma być przygotowanie państw wschodniej flanki NATO do lipcowego szczytu Sojuszu w Wilnie.
Szczyt B9 w Warszawie
Bukareszteńska Dziewiątka (B9) to format zrzeszający państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry.
Prezydent Andrzej Duda podkreśla, że środowy szczyt B9 w Warszawie poświecony będzie dyskusji przygotowawczej przed lipcowym szczytem NATO w Wilnie.
— To bardzo ważny moment, aby podyskutować ostatecznie na temat tego, co chcemy uzyskać i jakie decyzje chcemy podjąć na szczycie NATO w Wilnie — powiedział Duda podczas swojej ostatniej wizyty w Londynie. Jak podkreślił, będzie to także okazja do omówienia sytuacji na Ukrainie i tego, w jaki sposób dalej wspierać ten kraj.
"Odpowiedzialność za utrzymanie stabilności"
Do środowego szczytu Bukaresztańskiej Dziewiątki odniósł się również szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.
— My jako wschodnia flanka chcemy wypracować agendę tego szczytu, chcemy wypracować także i nasze pewne oczekiwania dotyczące możliwych podejmowanych decyzji w Wilnie. Wszystkim państwom wschodniej flanki NATO zależy na tym, aby obecność wojskowa - w każdym możliwym aspekcie infrastrukturalnym, także jeśli chodzi o uzbrojenie, sprzęt - była jak najbardziej rozbudowana, bo to my, jako wschodnia flanka NATO, dziś mamy na sobie odpowiedzialność za utrzymanie stabilności w tej części świata — podkreślił Przydacz.
Dodał, że główne zagrożenia pochodzą ze Wschodu, na skutek agresywnej polityki Kremla i rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
— Dziś będą o tym liderzy rozmawiać, jak wzmocnić obecność tutaj, na wschodniej flance NATO, jak reagować na te wyzwania natury bezpieczeństwa, jak sprawić żeby Polacy i inne narody Europy Środkowej po prostu czuły się bezpiecznie — powiedział Przydacz.
Joe BIden obecny na spotkaniu Bukaresztańskiej Dziewiątki
Na szczycie B9 w Warszawie obecny jest również prezydent USA Joe Biden.
— Każdy też będzie się wsłuchiwał w głos prezydenta USA Joe Bidena - z czym tak naprawdę prezydent Stanów Zjednoczonych przyjeżdża na wschodnią flankę. Poza oczywistym potwierdzeniem gwarancji artykułu 5., oczekujemy też pewnie konkretnych działań w ramach współpracy z Ameryką — podkreślił szef BPM. Jak mówił, chodzi m.in. o zwiększenie obecności nie tylko personalnej, ale także infrastrukturalnej.
Wspólna deklaracja
Podczas spotkania ma powstać wspólna deklaracja państw wschodniej flanki NATO.
Bukareszteńska Dziewiątka to regionalna inicjatywa Polski i Rumunii służąca koordynacji stanowisk oraz wymianie poglądów państw wschodniej flanki NATO na sprawy bezpieczeństwa. Formułę konsultacji w gronie tych dziewięciu krajów zainaugurowało spotkanie prezydentów w Warszawie w 2014 r. W listopadzie 2015 r. w Bukareszcie państwa Europy Środkowo-Wschodniej podpisały wspólną deklarację połączenia wysiłków na rzecz zapewnienia silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej NATO w regionie.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka