Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski pochwalił się spotkaniem z prezydentem USA Joe Bidenem. "W kolejce" do Joe Bidena stał również Donald Tusk, który we wtorek wieczorem napisał na Twiterze, co miał mu powiedzieć amerykański prezydent.
Tusk i Trzaskowski o spotkaniu z Bidenem
„Joe Biden krótko i dosadnie: Donaldzie, będziemy bronić solidarnie wolności i demokracji. Zawsze i wszędzie” - napisał we wtorek na Twitterze Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem USA.
Lider Platformy Obywatelskiej dostał od Amerykanów VIP-owskie zaproszenie. Na Zamku Królewskim pojawił się wraz z czterema innymi politykami PO: Izabelą Leszczyną, Borysem Budką, Tomaszem Siemoniakiem i Marcinem Bosackim.
Polecamy:
Rafał Trzaskowski napisał z kolei: "Spotkanie z prezydentem @JoeBiden po jego przemówieniu w @warszawa. To ważne, że raz jeszcze potwierdził siłę naszych sojuszy i jedność wolnego świata. Jesteśmy razem po stronie wartości, wolności, demokracji. Great to have you in Warsaw again, Mr. President!"
Do spotkania doszło po przemówieniu, które prezydent USA wygłosił w Arkadach Kubickiego przy Zamku Królewskim.
Dziennikarzom Trzaskowski przekazał po spotkaniu, że dziękował Bidenowi za jego przywództwo, którego - jak ocenił - cały czas brakuje w świecie Zachodu, a także za mocne słowa o gwarancjach bezpieczeństwa Polski i jego uznaniu dla roli polskiego społeczeństwa w przyjmowaniu uchodźców. Dodał, że przekazał prezydentowi USA, iż w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa panuje w Polsce całkowita zgoda między rządem i opozycją, podobnie jak w kwestii pomocy Ukrainie.
Biden spotkał się z Grodzkim
We wpisie na senackim profilu na Twitterze poinformowano, że po przemówieniu Biden rozmawiał z marszałkiem Grodzkim. "Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki rozmawiał z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem po jego wystąpieniu w Arkadach Kubickiego" - czytamy.
Także marszałek Grodzki odniósł się do spotkania z Bidenem we wpisie na Twitterze. "Jesteśmy niezwykle dumni, że prezydent Stanów Zjednoczonych jako przywódca wolnego świata, zjednoczonego we wsparciu Ukrainy, drugi raz w ciągu roku odwiedził Polskę. Rozmowa z Joe Bidenem była dla mnie honorem i zaszczytem" - napisał.
Ile trwało spotkanie Bidena z Trzaskowskim i Tuskiem?
W mediach społecznościowych pojawiły się głosy, że spotkanie Rafała Trzaskowskiego i Joe Bidena trwało bardzo krótko. Dziennikarz Wirtualnej Polski Michał Wróblewski napisał, że wymiana zdań między Trzaskowski a Bidenem nie trwała nawet minuty. I lakonicznie podsumował: "Shakehandy i kurtuazyjne, krótkie wymiany zdań. Tak to wyglądało w kuluarach".
"Podanie ręki na przywitanie i prośba o zdjęcie to nie jest spotkanie. Takie "spotkania" miałem lata temu po treningach reprezentacji w piłce nożnej, gdy zaczepiałem piłkarzy po autografy" - skomentował dziennikarz Salon24 Marcin Dobski.
KW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka