Jakiś czas temu Piotr Kraśko był gościem programu "Dzień Dobry TVN". Dorota Wellman nie szczędziła wówczas trudnych pytań w stronę dziennikarza. Prezenterka porannego programu postanowiła odnieść się do uwag internautów.
Problemy Piotra Kraśki
Za Piotrem Kraśko od dłuższego czasu chodziły poważne problemy wizerunkowe. W kwietniu 2021 roku dziennikarz został zatrzymany przez policję podczas prowadzenia samochodu bez uprawnień. W konsekwencji został skazany na karę grzywny w wysokości 7,5 tys. złotych oraz otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów.
Gdyby problemów było mało, to serwis tvp.info 10 czerwca 2022 roku podał, że Kraśko w latach 2012-2017 nie składał zeznań podatkowych. Kiedy aparat skarbowy zwrócił mu na to uwagę, spłacił w sumie 850 tys. zł zaległości.
Problemy wizerunkowe spowodowały, że Piotr Kraśko na dłuższy czas zniknął z anteny TVN.
Wellman nie uważa, że pytania były zbyt trudne
W momencie, gdy Kraśko przechodził ciężkie momenty w życiu, postanowił udzielić wywiadu w "DDTVN". Prowadzącymi porannego magazynu byli wówczas Dorota Wellman i Marcin Prokop. Dziennikarz pytany był m.in. o samopoczucie oraz problemy wizerunkowe. Internauci po audycji zarzucili prezenterce, że była zbyt ostra wobec Kraśki.
Dorota Wellman postanowiła odnieść się do tych zarzutów w rozmowie z Wirtualną Polską. – Jestem dziennikarzem i to, że Piotra uwielbiam [...], nie oznacza, że mam mu nie postawić pytań dotyczących tego, co się wydarzyło w jego życiu prywatnym, i jaki to będzie miało wpływ na jego życie zawodowe. Bo my, a oni szczególnie – oni, mówię o dziennikarzach newsowych24 w "Faktach" – pytają innych o przyzwoitość, więc możemy też zapytać Piotra o przyzwoitość – stwierdziła prezenterka.
– Myślę, że nasi widzowie chcieli usłyszeć odpowiedzi na te pytania. Ale ja nie będę nikomu lizać niczego. Po prostu uważam, że te pytania powinny paść. Piotr zdecydował się na przyjście do nas i wiedział, że nie będzie to tylko słodka rozmowa, gdzie będziemy dopieszczać kolegę – dodała.
Wellman w rozmowie z WP stwierdziła również, że Kraśko "wiedział na co się decyduje, przychodząc na tę rozmowę". – Mógł na nią nie przyjść. Nikt Piotra do niczego nie zmuszał – posumowała.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura