Biden i Zełenski rozmawiali o broni dalekiego zasięgu
- Dzisiaj był symboliczny dzień. 362. dzień wojny na pełną skalę, a my w naszej wolnej stolicy naszego wolnego kraju gościmy naszego potężnego sojusznika – prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki – i rozmawiamy z nim o przyszłości Ukrainy, naszych stosunkach, całej Europie i globalnej demokracji. To jest wskaźnik odporności Ukrainy. I jak ważna jest Ukraina dla świata - powiedział prezydent Ukrainy.
- Znane są kroki oraz działania, które musimy podjąć - tutaj najwięcej zależy od naszych żołnierzy na froncie - i nasze potrzeby z zakresu obronności. Nasi partnerzy dobrze o tym wiedzą, potrzebne jest tylko zdecydowanie - mówił dalej.
- Dziś widziałem taką determinację u prezydenta Bidena i w USA. Dziękuję panu prezydentowi za tę wizytę i dyskusje, które przyniosły wiele korzyści - zaznaczył ukraiński prezydent.
- Pracujemy nad dostawami broni dalekiego zasięgu i innej broni, która wcześniej nie była w pakietach wsparcia. I dziękuję za kolejny pakiet, który zdecydowanie wzmocni naszych chłopaków na pierwszej linii frontu - powiedział.
Zełenski dziękuje Amerykanom
- Można nas nazwać prawdziwymi sojusznikami, a nasz sojusz z Ameryką naprawdę wzmacnia świat"- skonkludował amerykański przywódca.
Joe Biden w Kijowie
Prezydent Biden złożył w poniedziałek niezapowiedzianą wizytę w Kijowie. - Ukraińcy codziennie przypominają światu, co to znaczy odwaga. (...) Cały świat jest z panem, panie prezydencie Zełenski - mówił przywódca USA na wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Ukrainy.
Biden zapowiedział też nową transzę pomocy zbrojeniowej dla Kijowa i podkreślił wagę międzynarodowej koalicji ponad 50 państw, które pomagają Ukrainie w jej obronie przed rosyjską napaścią.
ja
Czytaj także:
- Biden musiał skontaktować się z Rosją. Powodem był arsenał nuklearny USA i Rosji
- Rosyjskim politykom skoczyło ciśnienie, gdy Biden przyjechał do Kijowa. Padają groźby
- "Rz": Wizyta Bidena w Kijowie umniejsza Dudzie i Polsce. W sieci zawrzało
- Media i politycy reagują na Bidena w Kijowie. "Prezydent USA wprost o porażce Putina"
Komentarze
Pokaż komentarze (23)