Sobotnia konwencja Konfederacji odbyła się pod hasłem #OddamyWamPolske. Sławomir Mentzen ogłosił start kampanii wyborczej, który jest dla partii „nowym otwarciem”. Mentzen wcześniej mówił, że „odejście Wolnościowców zwiększy zwartość i gotowość do ciężkiej kampanii po stronie Konfederacji”.
Konwencja polityczna Konfederacji - #OddamyWamPolske
Konwencja polityczna Konfederacji odbyła się w Butelkowni w Centrum Praskim Koneser w Warszawie.
Polecamy:
„Nie idziemy do tych wyborów po to żeby usiąść przy jednym stoliku z PIS'em, z Platformą czy z PSL'em, idziemy do tych wyborów po to by żeby przewrócić im ten stolik i my im ten stolik przewrócimy!” - mówił Sławomir Mentzen.
Konfederacja planuje pójść do wyborów pod hasłem „Oddać Polskę”. Jej sobotnia konwencja była transmitowana w serwisie YouTube.
Sławomir Mentzen u Sławomira Jastrzębowskiego: Mój pierwszy marsz niepodległości
Mentzen krytykuje PiS, Unię i opozycję
„Współprzewodniczący @KONFEDERACJA_ @SlawomirMentzen na Konwencji #Konfederacja #NoweOtwarcie: Uczciwy Polak będzie miał pieniądze na to - jeżeli będzie pracował - żeby kupić sobie dom, dwa samochody, polecieć na wakacje, gdzie tylko będzie chciał!” - szumnie zapowiada Konfederacja.
Sławomir Mentzen z miejsca skrytykował PiS, twierdząc, że rządząca partia nie poradziła sobie z pomocą Polakom po pandemii. Mówił o wysokich cenach produktów i zubożenie obywateli.
Zaatakował również pomysły - kojarzone obecnie z Rafałem Trzaskowskim i projektem C40 Cities - dotyczące „zielonej gospodarki”. Mówił, że niedługo zabronią Polakom posiadania własnego samochodu, bo będzie można jeździć tylko elektrycznymi. – Będą nam też kazać remontować nasze domy za wielkie pieniądze, a na nowe nie będzie nas stać. Chcą nam zabrać możliwość lotów na wakacje, ale to nie koniec, bo oni idą dalej. Polska 2050 będzie jak Korea Północna 2020 – twierdził.
- To my mamy decydować o naszym życiu, a nie urzędnicy w Brukseli czy forum w Davos - podkreślił Mentzen.
„Mój dom, moja sprawa! Mój garaż, moja sprawa! Mój talerz, moja sprawa! Politycy są dla nas, a nie my dla nich!” - czytamy na profilu Konfederacji.
Bosak: Mamy poczucie, że tracimy wolność
„@krzysztofbosak na #KonwencjaKonfederacji: Oddamy wam obronność naszego państwa! Konfederacja da Polakom dobre prawo do posługiwania się bronią! Konfederacja da rzetelną informację o zdolnościach bojowych Wojska Polskiego!” - cytuje Bosaka Ruch Narodowy.
Krzysztof Bosak mówił z kolei: „Mamy poczucie, że tracimy wolność, mamy poczucie zmęczenia i zażenowania tym, jak wygląda Sejm. To trzeba zmienić. Odrzucamy arogancję PO i etatyzm PiS, ich populizm socjalny, próbę kupienia Polaków za ich własne pieniądze, dziadostwo, kolesiostwo i wstyd, jaki przynoszą”.
- Nie chcemy nowych panów, kasty nadobywateli, waszych wyroków ani tego, by nam mówiono, jak mamy interpretować naszą Konstytucję. Załatwimy to u siebie - mówił Bosak, krytykując Unię Europejską.
Grzegorz Braun wyjaśniał w kuluarach, co znaczy hasło #OddamyWamPolske.
Jaka jest polityczna sytuacja Konfederacji?
Konfederacja została zawiązana jako koalicja przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2019. Od lipca 2019 r. funkcjonuje jako federacyjna partia polityczna pod nazwą Konfederacja Wolność i Niepodległość. W Sejmie Konfederacja ma koło, które dotąd składało się z 12 posłów. Po odejściu z niego trzech posłów należących do partii Wolnościowcy, koło Konfederacji będzie tworzyło dziewięciu posłów: z Ruchu Narodowego, Nowej Nadziei (dawniej KORWiN), Konfederacji Korony Polskiej oraz b. poseł Kukiz'15 Stanisław Tyszka, który dołączył do tego koła jesienią ub.r.
Chęć głosowania na Zjednoczoną Prawicę deklaruje 37 proc. badanych; na Koalicję Obywatelską chce głosować 28 proc., Lewica może liczyć na poparcie 9 proc. respondentów, Polska 2050 i Konfederacja po - 8 proc.- wynika z sondażu pracowni Social Changes dla portalu wPolityce.pl.
KW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka