Artur Dziambor nie jest już posłem Konfederacji. Polityk poinformował o skreśleniu go z listy członków za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Artur Dziambor nie jest już posłem Konfederacji
Do Sądu Partyjnego Konfederacji wpłynął wniosek o wykreślenie Artura Dziambora z listy członków. Przyczyną zgłoszenia miały być jego wypowiedzi medialne.
- Uprzejmie informuję, że przed chwilą dostałem wyrok Sądu Partyjnego Konfederacji, zgodnie z którym zostałem usunięty z listy członków partii. Jednocześnie informuję, że pozostaję prezesem partii Wolnościowcy, do której serdecznie zapraszam. Życzę udanego piątkowego wieczoru - napisał na Twitterze Artur Dziambor.
W Salon24 możesz także przeczytać rozmowę Sławomira Jastrzębowskiego z przewodniczącym koła Konfederacji Krzysztofem Bosakiem.
Czytaj więcej na temat konfliktów w Konfederacji:
Dlaczego Artur Dziambor został wyrzucony z Konfederacji
W rozmowie z Onetem Dziambor powiedział, że wszystkie zarzuty wobec niego dotyczyły wypowiedzi medialnych. Władzom partii nie spodobało się, gdy powiedział, że "prawybory korwinistów odbyły się >>na pełnym Putinie<< i porównał je do wyborów na Donbasie.
Oprócz tego naraził się słowami o tym, że "Rada Liderów Konfederacji zhańbiła się, odwołując uchwałę gwarantującą jedynki posłom". Trzeci zarzut dotyczył wypowiedzi Dziambora, w której stwierdził, że bardziej "czuje styczność ideową z wolnorynkowymi posłami opozycji".
Artur Dziambor nadal pełni funkcję prezesa Wolnościowców, którzy oprócz Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna, Ruchu Narodowego i Nowej Nadziei tworzą Konfederację. Teraz jednak będzie posłem niezrzeszonym.
SW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka