Aż 27 mln zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy wydali w ubiegłym roku lekarze. Ponad połowę L4 wystawiono kobietom, a najdłuższe zwolnienia brali trzydziestolatkowie.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przedstawił najnowsze dane dotyczące zaświadczeń lekarskich wystawionych w ubiegłym roku przez lekarzy.
Liczby zaświadczeń na L4
W 2022 r. zarejestrowano w Polsce 27 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy na łączną liczbę 288,8 mln dni. Najczęstszą przyczyną nieobecności pracowników były choroby układu kostno-stawowego, mięśniowego i tkanki łącznej.
– Zakład Ubezpieczeń Społecznych na bieżąco monitoruje, na co chorują Polacy. Pozwalają na to elektroniczne zwolnienia lekarskie (tzw. e-ZLA). Dzięki temu rozwiązaniu dzień po dniu możemy badać strukturę nieobecności i przyczyny chorób oraz wydatki na świadczenia. Z danych ZUS korzystają inne instytucje. W ten sposób e-ZLA pomaga budować przyszłą politykę zdrowotną, w tym profilaktykę – podkreśliła prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Według raportu ZUS w 2022 r. najczęstszą przyczyną nieobecności w pracy były choroby układu kostno-stawowego, mięśniowego i tkanki łącznej - 16,4% wszystkich nieobecności (39,1 mln dni absencji chorobowej). Na kolejnych pozycjach znalazły się: ciąża, poród i połóg – 15,7% (37,5 mln dni), choroby układu oddechowego – 14,2% (34 mln dni), urazy, zatrucia i inne skutki działania czynników zewnętrznych – 13,3% (31,7 mln dni), a także zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania – 10% (23,8 mln dni).
Miliony zwolnień z powodu chorób
W całym 2022 r. lekarze wystawili osobom ubezpieczonym w ZUS 21,8 mln zwolnień z powodu choroby własnej, było to w sumie 239 mln dni nieobecności w pracy. - Przeciętna długość zwolnienia to prawie 11 dni. W porównaniu z 2021 r. jest to mniej o 0,4 proc. Natomiast liczba zaświadczeń lekarskich wzrosła o 6,7% - zaznaczyła prof. Gertruda Uścińska,.
Ponad połowę, bo aż 55,5% zwolnień z powodu choroby wystawiono kobietom. W 2021 r. odsetek ten był niższy i wynosił 54,8%. Najdłużej na zwolnieniu przebywały osoby w wieku 30–39 lat, na które przypadło 27,5% wszystkich nieobecności w pracy. To podobnie, jak w ubiegłym roku, kiedy na trzydziestolatków wystawiono 27,8% wszystkich L – 4. Wśród kobiet w tym przedziale wiekowym było to 31,4% dni nieobecności, nieznacznie mniej niż w 2021 r. kiedy odnotowano 32%. Natomiast wśród mężczyzn najwyższy odsetek nieobecności – 23,7% – odnotowano w grupie wiekowej 40–49 lat, rok wcześniej było to to 23,2%.
Ile L4 z powodu COVID-19
Z powodu jednostki chorobowej opisanej jako „zdrowie pacjenta po zakończeniu COVID-19 (U09)” wystawiono 173,5 tys. zwolnień, w sumie dało 1 mln 542 tys. dni nieobecności. Natomiast z powodu pozostałych chorób powiązanych z COVID-19 pacjenci otrzymali 18,5 tys. zaświadczeń lekarskich na 141,9 tys. dni.
W grudniu 2022 r. z powodu COVID-19 wystawiono 15,3 tys. zwolnień na 98,9 tys. dni absencji chorobowej. Najczęściej wystawiane były one w województwach: mazowieckim (19,9%), dolnośląskim (12,1%), wielkopolskim (10,1%) i śląskim (9,8%).
Przypomnijmy, że Od 1 grudnia 2018 r. lekarze lub asystenci medyczni wystawiają zwolnienia wyłącznie elektroniczne. E-zwolnienia nie trzeba dostarczać pracodawcy, jeśli jesteśmy pracownikami albo do ZUS, jeśli prowadzimy działalność gospodarczą, bo jest automatycznie przesyłane do systemu ZUS. To duże ułatwienie dla pacjentów. Wszystkie swoje zwolnienia możemy zobaczyć na Internetowym Koncie Pacjenta.
E-zwolnienie może wystawić nam po konsultacji medycznej lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, lekarz specjalista, lekarz w szpitalu i lekarz stomatolog. To, czy lekarz może wystawić zwolnienie, nie zależy od jego specjalizacji ani miejsca pracy. Musi jedynie mieć upoważnienie z ZUS.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo