Nie żyje Maciej Mędrzycki. 39-latek dał się poznać w teleturnieju "Milionerzy", gdzie dotarł do ostatniego pytania – o milion złotych. O śmierci poinformował na Facebooku jego brat Aleksander.
Maciej Mędrzycki nie żyje
Maciej Mędrzycki zmarł w sobotę. — Z głębokim żalem chciałbym poinformować, że dziś, w wieku 39 lat, zmarł mój brat, mł. bryg. Maciej Mędrzycki. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Radomiu. O szczegółach poinformuję — napisał brat Mędrzyckiego na Facebooku. Przyczyny śmierci jak dotąd nie są znane.
Maciej Mędrzycki walczył o milion
Mędrzycki był strażakiem z Warszawy. W ubiegłym roku zapamiętała go publiczność teleturnieju "Milionerzy", w którym mężczyzna, jako jeden z nielicznych, odpowiedział prawidłowo na jedenaście pytań i dotarł do ostatniego – o milion zł. Nie wygrał jednak głównej nagrody i zakończył udział w programie z wygraną w wysokości 500 tys. zł.
Finałowe pytanie w "Milionerach"
Ostatnie pytanie dla Mędrzyckiego brzmiało: skąd najdalej jest do Końca Świata, znanego też jako Głuszyna-Podlas w Wielkopolskiem. Warianty odpowiedzi brzmiały: z Nieba w Świętokrzyskiem, z Czyśćca w Wielkopolskiem, z Piekła w Pomorskiem i z Raju w Łódzkiem.
Mędrzycki znał odpowiedź
Maciej Mędrzycki postanowił wykorzystać swoje ostatnie koło ratunkowe i poprosił o telefon do przyjaciela, nie będąc pewnym odpowiedzi na finałowe pytanie. Kolega jednak nie zdołał mu pomóc i mężczyzna zdecydował o zakończeniu gry i opuszczeniu studio z 500 tys. zł.
Gdy prowadzący program Hubert Urbański po zakończonym programie zapytał, jaką wybrałby odpowiedź, okazało się, że Mędrzycki wskazałby prawidłowy wariant – z Piekła w Pomorskiem.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura