Cristiano Ronaldo po trzech meczach bez gola wreszcie się odblokował i strzelił bramkę z rzutu karnego dla swojej nowej drużyny Al-Nassr. Arabski klub tylko zremisował w lidze z Al-Fateh 2:2. Mimo wybrania egzotycznego kierunku, miliony kibiców śledzą poczynania CR7.
Gol Ronaldo pozwolił na zdobycie jednego punktu gospodarzom z Al-Nassr. Portugalski gwiazdor trafił do siatki w doliczonym czasie gry. W Al-Nassr widać, że mniej utytułowani koledzy z drużyny grają piłkę głównie w jego stronę. Ronaldo mimo 38 lat wygląda znakomicie fizycznie, choć daleko mu do piłkarskiego szczytu, jaki osiągnął w Manchesterze United czy przede wszystkim w trakcie kariery w Realu Madryt.
Zależność od Ronaldo?
Z remisu niezadowolenia nie krył hiszpański trener Rudi Garcia, który zauważył, że jego piłkarze nnie są zbyt zależni od kapitana i największej gwiazdy. - Cieszę się z gola Cristiano Ronaldo, ale smuci mnie zawieszenie Andersona Talisci. Wygrywaliśmy już mecze bez Talisci, nie jesteśmy też całkiem zależni od Ronaldo - powiedział. - Musimy poprawić się w nadchodzącym okresie, szczególnie w defensywie, ponieważ straciliśmy gole w dwóch ostatnich meczach z rzędu - zauważył Garcia.
Z kolei brazylijski pomocnik Luis Gustavo uważa, że rywale motywują się znacznie bardziej na mecze z Al-Nassr ze względu na obecność Ronaldo. - Tak jak się spodziewaliśmy, mecz był trudny, jak wszystkie spotkania od przyjścia do drużyny Cristiano Ronaldo. Przeciwnicy teraz dają z siebie 200 procent, aby z nami wygrać - komentował.
Al-Nassr liderem
Al-Nassr zajmuje na razie pozycję lidera po 15 kolejkach w lidze arabskiej z dorobkiem 34 pkt. Depcze mu po piętach Al Shababa z taką samą liczbą punktów, ale z jednym meczem rozegranym mniej.
- Cieszę się, że zdobyłem swoją pierwszą bramkę w lidze saudyjskiej i wielkiego wysiłku całego zespołu, by osiągnąć ważny remis w bardzo trudnym meczu - podzielił się swoimi wrażeniami po debiutanckim golu w Arabii Saudyjskiej CR7.
GW
Inne tematy w dziale Sport