Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski został przyłapany na przekroczeniu prędkości podczas powrotu ze studia Polsat News — podaje "Fakt".
Trzaskowski przyłapany
We wtorek 31 stycznia prezydent Warszawy udzielił wywiadu w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News. Po występie Rafał Trzaskowski został przyłapany na przekroczeniu prędkości podczas jazdy po trasie Siekierkowskiej w Warszawie.
Prezydent Warszawy przekroczył prędkość
Dziennikarze gazety dokonali pomiarów, z których wynika, że w miejscach, gdzie prędkość ograniczona jest do 60 kilometrów na godzinę, Trzaskowski jechał około 80 kilometrów na godzinę. Z kolei w miejscach z ograniczeniem do 80 km/h, prezydent Warszawy poruszał się z prędkością około 100 km/h. "Fakt" podzielił się również nagraniem z tej sytuacji.
Co na to urząd miasta?
Gazeta informuje, że skierowała zapytanie do urzędu miasta o łamanie przepisów ruchu drogowego przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Jak dotąd urząd nie odpowiedział na pytania dziennikarzy.
Waldemar Buda łamie przepisy
W ostatnim czasie przyłapany na łamaniu przepisów został również minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Polityk na początku stycznia złamał zakaz wjazdu oraz przejechał podwójną linię ciągła podczas skrętu z ul. Nowy Świat w ul. Mysią.
— Uważam, że każdy powinien być równy wobec prawa. W żaden sposób nie uchylam się od odpowiedzialności za wykroczenie drogowe. Jest to dla mnie lekcja pokory. Przepraszam — napisał polityk. Do wpisu dołączył zdjęcia udostępnione przez "Fakt", będące dowodem jego wykroczeń na jezdni.
Kierowca Kaczyńskiego jechał za szybko
Z kolei w połowie lipca przepisy złamał również kierowca Jarosława Kaczyńskiego, który odwożąc prezesa PiS do kościoła znacznie przekroczył prędkość na Wisłostradzie, gdzie w wyniku remontu obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Kierowca szefa partii rządzącej poruszał się 40 km/h za szybko.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka