Na słowackiej części Tatr w okolicach Lodospady Grosza w Dolinie Staroleśnej doszło do tragicznego wypadku. Lawina porwała trzech miłośników gór - tylko jeden z nich przeżył.
Ratownicy ze Słowacji dostali sygnał o dramatycznej sytuacji od wspinacza, który przeżył lawinę w Tatrach Wysokich. Osoba ta zdołała o własnych siłach wydostać się ze śniegu, jednak nie miała pojęcia, co stało się z dwójką współtowarzyszy wyprawy.
Ratownicy ruszyli na pomoc
Lawina śnieżna zeszła pomiędzy pierwszym, a drugim Lodospadem Grosza. "Ratownicy dotarli na miejsce zejścia lawiny przy pomocy skuterów śnieżnych i natychmiast rozpoczęli przeszukiwanie miejsca zejścia lawiny. Przy pomocy wykrywacza lawin udało się zlokalizować obu zaginionych wspinaczy, następnie ich odkopano, ale niestety już nie żyli" – przekazali słowaccy ratownicy HZS.
Służby pomogły zejść ocalałemu Polakowi do Starego Smokowca. Ciała wspinaczy przetransportowano na dół. Byli to doświadczeni wspinacze. Tatry po kolejnym weekendzie uświadamiają, jak są niebezpieczne - również dla tych, którzy zdobywają szczyty od lat.
Przygotowanie i sprzęt to podstawa
Polskie TOPR od lat przypomina o dobrym przygotowaniu i odpowiednim sprzęcie wszystkim miłośnikom gór. Wypadki w ostatnich tygodniach zdarzają się często również ze względu na trudne warunki atmosferyczne w wyższych partiach Tatr.
GW
Inne tematy w dziale Rozmaitości