Korespondentka TVP Magdalena Wolińska-Riedi została odsunięta od pracy po swoim piątkowym wpisie na Twitterze. Telewizja Polska "jest oburzona" tym, że dziennikarka uznała Polaków za "rusofobów i germanofobów".
Magdalena Wolińska-Riedi dodał kontrowersyjny wpis
"Niezbędne jest przekazywanie wiedzy o czeluści piekieł, jaką naziści zgotowali światu, młodemu pokoleniu. Na Pamięci buduje się Przyszłość. Moja Mela bardzo chciała odwiedzić Auschwitz, a teraz organizuje wyjazd dla swojej klasy ze szkoły szwajcarskiej w Rzymie" – napisała Magdalena Wolińska-Riedi.
Wpis nie spodobał się internautom, którzy uważają, że korespondentka TVP powinna użyć słowa "Niemcy", zamiast "Naziści". Wolińska-Riedi postanowiła więc wejść w dyskusję z nimi i zaczęła pytać: "Czy dziś Rosjanie są odpowiedzialni za wojnę na Ukrainie? Bo takie interpretacje słyszę i czytam. Rosjanie czy Putin i jego ludzie?"
"Wyssaliśmy nienawiść z mlekiem matki"
Do dyskusji dołączył autor Grzegorz Kuczyński, który napisał, że "Hitler i jego ludzie mogli mordować ludzi w takich obozach jak Auschwitz, bo mieli poparcie zdecydowanej większości Niemców. Tak jak dziś Putin i jego ludzie ma poparcie zdecydowanej większości Rosjan".
Na ten wpis również postanowiła odpowiedzieć Wolińska-Riedi. "Czyli stygmatyzujemy cały rosyjski naród za szaleństwo Putina i spółki.. chyba tylko my Polacy, którzy wyssaliśmy nienawiść z mlekiem matki, możemy to tak interpretować…" – napisała korespondentka TVP.
"Czy ja dobrze widzę? +chyba tylko my Polacy, którzy wyssaliśmy nienawiść z mlekiem matki+. Naprawdę to Pani napisała?" – odpowiedział Kuczyński. "Nie zamierzam kontynuować tej dyskusji. Natomiast użycie słów o nienawiści wyssanej z mlekiem matki przez Polaków jest obrzydliwe, zwłaszcza w kontekście tematu tej dyskusji" – dodał.
Przeprosiny i odsunięcie od pracy. Wolińska-Riedi ma kłopoty
Magdalena Wolińska-Riedi po jakimś czasie postanowiła przeprosić twierdząc, że ją "poniosło w tej dyskusji". "Nie to miałam na myśli, a sama ostatecznie podpadłam w niesprawiedliwe generalizowanie i stygmatyzację. Zawsze pracą i działaniami tu na obczyźnie chcę służyć Polsce. Zawsze" – dodała.
Przeprosiny i tłumaczenia jednak nie pomogły, ponieważ Telewizja Polska postanowiła odsunąć od pracy korespondentkę. "Spółka jest oburzona tweetem Magdaleny Wolińskiej-Riedi, w którym dziennikarka uznaje Polaków za rusofobów i germanofobów. W Telewizji Polskiej nie ma miejsca na słowa, które godzą w polską rację stanu" - napisano w oświadczeniu
"W Telewizji Polskiej nie ma miejsca na słowa, które godzą w polską rację stanu. Telewizja Polska nie identyfikuje się z wypowiedziami, które wpisują się w rosyjską propagandę" – czytamy.
"Dziennikarz Telewizji Polskiej, zgodnie z zasadami etyki, powinien traktować media społecznościowe jako formę publicznej wypowiedzi, mając na uwadze, że także tam reprezentuje Telewizję Polską oraz że prywatne wypowiedzi dziennikarzy powszechnie kojarzonych z TVP mogą być postrzegane jako ich stanowisko i mieć znaczący wpływ na opinie o TVP" – dodano.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura