Internauci komentują sprawę projektu "Obywatelska Kontrola Wyborów", na którego czele stanie poseł PO Sławomir Nitras. (fot. PAP, Twitter)
Internauci komentują sprawę projektu "Obywatelska Kontrola Wyborów", na którego czele stanie poseł PO Sławomir Nitras. (fot. PAP, Twitter)

Trzaskowski zachwycony nową rolą Nitrasa. W sieci od wczoraj wrze

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 156
W piątek szef PO Donald Tusk wyznaczył Sławomira Nitrasa do "pilnowania wyborów". Poseł stanie na czele projektu "Obywatelska Kontrola Wyborów". Informacja ta poruszyła wielu internautów, a w mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy na ten temat. — Panika u pisowskich propagandystów pokazuje, że się boją. I słusznie — napisał na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Nowa rola Sławomira Nitrasa

— Spróbujcie skręcić wybory, których pilnować będzie Sławek Nitras. Panika u pisowskich propagandystów pokazuje, że się boją. I słusznie. Gratulacje i powodzenia — napisał na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który zachwycony jest nową rolą posła Nitrasa.

— Świetnie, że Obywatelska Kontrola Wyborów nabiera rozpędu. To musi być przedsięwzięcie łączące całą opozycję demokratyczną, z koordynacją ze strony Komitetu Obrony Demokracji — skomentował jeden z internautów.

— Sławomir Nitras z ramienia #KO będzie na czele obywatelskiej kontroli wyborów. Nie dajmy się oszukać i wygramy wybory — napisała aktywistka z Poznania Beata André.

Politycy PiS atakują posła PO. "Bojówkarze Tuska"

Dużo więcej jest jednak komentarzy negujących informację o nowej roli Sławomira Nitrasa.

— Donald Tusk ogłosił dziś Sławomira Nitrasa twarzą wyborczą Platformy Obywatelskiej. Poznajmy go bliżej! — napisano z oficjalnego konta Prawa i Sprawiedliwości na Twitterze. Do wpisu dołączono filmik, w którym pokazano niektóre wypowiedzi i zachoania Nitrasa, m. in. z Campusu Polska Przyszłości, w której stwierdził, że katolików należy "opiłować z pewnych przywilejów". Dalej pokazano fragmenty przedstawiające agresywne zachowania posła z przeszłości. Film ten udostępniany jest także przez polityków PiS.

— Gdy brakuje argumentów merytorycznych, pozostaje agresja Nitrasa. #BojówkarzeTuska — napisał rzecznik PiS Rafał Bochenek


 — Nitras bardziej kojarzy mi się z rękoczynami niż z dbaniem o uczciwe zasady w polityce — stwierdził wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński.

— Mam wrażenie, że Tusk ciągle szuka w PO kogoś mniej lubianego od siebie, by na jego tle prezentować się lepiej. Stąd obrona Sikorskiego, stąd Nitras jako "obrońca prawa". Za chwilę wyciągnie Niesiołowskiego — skomentował felietonista Krzysztof Fausette.

Spięcie Nitrasa i Zalewskiej

Na Twitterze doszło również do wymiany zdań między Sławomirem Nitrasem i europosłanką PiS Anną Zalewską, która na antenie Radia Zet stwierdziła, że poseł PO "grzebał w jej torebce".

— Po pierwsze sformułowanie Donalda Tuska pokazuje już emocje: „nie zawahamy się użyć Sławomira Nitrasa”, który rzeczywiście „wsławiał się” w swoim politycznym życiu kłamstwami wyborczymi, w Szczecinie, on się do tego przyznał. Oczernił kandydatkę na prezydenta Szczecina — mówiła Zalewska na antenie radia.

— Przypominam, proszę państwa, grzebał w mojej torebce podczas słynnego „puczu”. Oczywiście, jest to nagrywane i oświadczone. Oprócz tego, przypominam, że toczy się postępowanie, zdaje się, związane z przemocą wobec poseł Iwony Arent, oprócz tego podczas kampanii wyborczej szarpanie się z posłami — dodała.

Nitras grozi Zalewskiej sądem

Sławomir Nitras odniósł się do słów Zalewskiej na Twitterze.

— Pani Anno Zalewska, albo mnie pani przeprosi za wygłoszone dzisiaj kłamstwo albo wytoczę pani proces. Dość tych waszych pomówień. Nie jesteście bezkarni. Dołączy pani do listy Cenckiewicz, Brudziński, Pawłowicz, Terlecki. Pismo procesowe w drodze — ostrzegł poseł PO.

W odpowiedzi Zalewska udostępniła zrzuty ekranu nagłówków z niektórych portali informacyjnych, w których Nitrasowi zarzucane jest kłamstwo.

— Panie Pośle Nitras, czyli kto tu kłamie? — napisała europosłanka PiS.

Z kolei w odpowiedzi na to Nitras stwierdził, że Zalewska "nie ma za grosz honoru".

— Kłamstwami posługuje się pani wyjątkowo sprawnie. Radio Szczecin już przegrało proces. Panią również zmuszę do przeprosin, sądownie. Nauczy to panią odpowiedzialności za słowa. Wstydziłaby się pani — grzmi Sławomir Nitras.


RB

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj156 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (156)

Inne tematy w dziale Polityka