Skąd się wziął "Mr. Tweet"
Akcjonariusze Tesli oskarżyli Elona Muska o nielegalne manipulowanie kursem akcji Tesli, kiedy wysłał tweeta w 2018 roku, mówiąc, że rozważa wzięcie Tesli na prywatny użytek po cenie 420 dolarów za akcję z "zabezpieczonym finansowaniem".
Podczas zeznań w sądzie adwokat, Nicholas Porritt, powiedział o Musku "Mr. Tweet". Potem powiedział, że to była "freudowska pomyłka", ale Musk zażartował, że to nazwisko do niego pasuje.
Akcjonariusze Tesli mają dość działalności Muska na Twitterze
W najnowszych badaniach w USA odnotowano gwałtowny spadek liczby Amerykanów z przychylnie odnoszących się do Tesli, do zaledwie 13,4% dorosłych w tym miesiącu, w porównaniu z 28,4% w styczniu 2022. Musk odrzucił sugestie, że winny jest Twitter, gdy zapytano go o nie podczas środowej rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników czwartego kwartału w Tesli - informuje "Businnes Insider".
- Mam 127 milionów obserwujących (Twittera). To nadal rośnie bardzo szybko. To sugeruje, że jestem dość popularny. Może nie jestem popularny wśród niektórych ludzi, ale dla zdecydowanej większości ludzi liczba moich followersów mówi sama za siebie - powiedział. - Jestem najbardziej interaktywnym kontem w mediach społecznościowych, myślę, że może na świecie, na pewno na Twitterze. I to właściwie przed przejęciem Twittera. (...) Myślę, że Twitter jest rzeczywiście niezwykle potężnym narzędziem do napędzania popytu na Teslę - dodał.
Reklamodawcy uciekają z Twittera
Tymczasem przychody z reklam na Twitterze odnotowały drastyczny spadek w grudniu po przejęciu platformy social media przez Elona Muska. Było to aż 71% - podał w środę Reuters, powołując się na dane Standard Media Index. Natomiast w listopadzie spadły o 55% w stosunku do ubiegłego roku.
Natomiast Elon Musk stwierdził w jednym z tweetów, że reklam na Twitterze wciąż jest zbyt dużo. Co więcej, chce nie tylko ograniczenia ich liczby, ale również planuje zmniejszyć wielkość reklam wyświetlanych na portalu społecznościowym.
Kolejne zmiany na Twitterze
Zmiany na Twitterze dzieją się cały czas. Ostatnio w temacie sortowania wpisów. Mechanizm sortowania względem popularności bądź według daty opublikowania zastąpiony został dwiema zakładkami "Dla Ciebie" oraz "Obserwujesz", co nie spodobało się użytkownikom, gdyż algorytm podsuwał im niechciane treści. Twitter usunął zatem domyśle wyświetlanie zakładki "Dla Ciebie" na stronie głównej. Portal zapamięta preferowany sposób przeglądania treści.
ja
Czytaj także:
Komentarze
Pokaż komentarze (27)