Jeden z użytkowników Twittera udostępnił zdjęcie, na którym brodaty mężczyzna w mundurze, na którym widnieje naszywka z polską flagą, trzyma dwóch innych żołnierzy, którzy mają związane ręce. Fotografia została opatrzona wymownym komentarzem. Wynika z niego, że Polak wziął do niewoli Rosjan na Ukrainie.
Polski ochotnik i rosyjscy jeńcy
"Największy koszmar Rosji. Polscy bojownicy Legii Cudzoziemskiej biorący do niewoli żołnierzy „Dzielnej Ruskiej Ojczyzny” (bez zębów)" - głosi podpis na Twitterze, który udostępnił użytkownik Noel regularnie relacjonujący to, co dzieje się na Ukrainie.
Na fotografii widzimy rosłego brodatego mężczyznę w mundurze, który z przodu ma naszytą flagę polską i ukraińską. Trzyma on za kark dwóch żołnierzy. Obaj mają związane ręce i opaski na oczach, co wskazuje na to, że są jeńcami. Jeden z mężczyzn ma otwarte usta i wyraźnie widać, że jest bezzębny, co może wskazywać na to, że przekroczył już ustawowy wiek, w którym kwalifikowałby się do mobilizacji.
"Rozj... ruskie gówno"
Internauci natychmiast dopatrzyli się podobieństwa w brodaczu z mężczyzną, który zdobył popularność w marcu 2022, na początku inwazji, kiedy opowiadał, że "bić ruskich to przyjemność, a nie praca" i pokazywał zniszczony rosyjski sprzęt, mówiąc o nim "rozj... ruskie gówno".
Brodacz mówił wtedy, że jest w części Polakiem i że nie walczy jedynie za swój kraj. – Ja jestem Ukraińcem na 50 proc., 25 proc. to Poliakam jest, 25 proc. Żydom jest. My walczym nie tylko za Ukrainu, ale za Polsku walczym. Żeby to gówno ruskie dalej nie szło – powiedział na nagraniu.
Polacy w Legionie Cudzoziemskim na Ukrainie
Wielu polskich żołnierzy walczy na Ukrainie. Nie wiadomo dokładnie, ilu ich jest, ale od lutego przynajmniej pięciu ochotników oddało życie w walce z rosyjskim najeźdźcą. W Sejmie złożono projekt ustawy o wyłączeniu odpowiedzialności karnej za podjęcie po 20 lutego 2014 r. przez obywatela polskiego służby w Siłach Zbrojnych Ukrainy bez wymaganej zgody. W uzasadnieniu projektu napisano, że obywatele Polski decydujący się na wstąpienie do ukraińskiego wojska kierują się solidarnością z państwem niewinnie zaatakowanym przez agresora, który nie ukrywa wrogich zamiarów także wobec Polski, a także patriotyzmem, działając tym samym na rzecz bezpieczeństwa Polski.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka