- Wprowadzenie euro to nie jest dobry pomysł, Polska absolutnie nie jest na to gotowa. Doświadczenie pokazuje, że euro doprowadzało do gigantycznych kłopotów społecznych teraz w Chorwacji, wcześniej na Litwie, Łotwie czy Estonii. Do tego nie możemy dopuścić - stwierdził rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Bochenek: Pomysł Niemców na osadzenie Tuska w Polsce
Rzecznik PiS został zapytany w czwartek w TVP Info dlaczego PiS zdecydowało się nagłośnić swój sprzeciw wobec wejścia Polski do strefy euro, mimo że wielu polityków opozycji twierdzi, że w tej chwili nie ma mowy o przyjęciu wspólnej waluty.
- Politycy opozycji mówią raz tak, raz tak. Przypomnę wypowiedzi Donalda Tuska i to nie jakieś bardzo odległe, bo jeszcze miesiąc, dwa miesiące temu mówił o tym, że trzeba wejść, rozpocząć całą procedurę wejścia do strefy euro od 2024 roku. To nie jest jakaś data bardzo odległa, bo to kwestia dwóch lat i ci politycy chcieliby to w Polsce przeprowadzić. Być może to jest właśnie pomysł na Donalda Tuska, pomysł Niemców, aby go tutaj osadzić i w sposób płynny wprowadził nam tutaj euro drożyznę – stwierdził Rafał Bochenek w programie #Jedziemy TVP Info.
W Chorwacji wzrosły ceny po wprowadzeniu euro
Wskazał na przykład Chorwacji, którą właśnie wprowadziła wspólną walutę i - jak dodał - "z dnia na dzień ceny wzrosły o kilkadziesiąt procent". "My do tego nie chcemy doprowadzić. Wprowadzamy szereg dodatków osłonowych, tarcze antyinflacyjne, bo uważamy, że tak należy radzić sobie z tą trudną sytuacją, która dotyka naszych obywateli" - podkreślił.
Rzecznik PiS dodał, że przedstawiciele opozycji przez wiele lat mówili, że są gorącymi zwolennikami euro w Polsce, a PiS mówi "nie". "To nie jest dobry pomysł, Polska absolutnie nie jest na to gotowa, nam przede wszystkim zależy na tym, aby wprowadzić europejski standard życia tutaj w Polsce, aby Polacy godnie zarabiali na europejskim poziomie" - deklarował.
Stwierdził, że "doświadczenie pokazuje, że euro, tam gdzie było wprowadzane doprowadzało do gigantycznych kłopotów społecznych, czy to teraz w Chorwacji, czy wcześniej na Litwie, Łotwie czy Estonii". "Do tego nie możemy dopuścić" - powiedział rzecznik PiS.
Czy Polska powinna przyjąć euro - sondaż
Według opublikowanego niedawno sondażu IBRiS dla Radia ZET ze stwierdzeniem "Polska powinna przyjąć walutę euro zamiast polskiego złotego" zdecydowanie zgadza się 14,7 proc. badanych, a 9,8 proc. udzieliło odpowiedzi "raczej się zgadzam". Jednak największą grupę stanowią ankietowani, którzy "zdecydowanie" nie zgadzają się na to - 49 proc. "Raczej" nie zgadza się na euro w Polsce 15,2 proc. przepytanych przez IBRiS dla Radia ZET. Odpowiedzi "Nie wiem/ Trudno powiedzieć" udzieliło 11,3 proc. badanych.
Z kolei pracownia Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl przeprowadziła badanie, podczas którego zapytała Polaków, jaki wpływ na ceny produktów i usług miałaby rezygnacja ze złotego i wprowadzenie euro w Polsce.
Największa grupa badanych – 61 proc. – uznała, że w wyniku przyjęcia euro nastąpiłby wzrost cen. Przeciwnego zdania było 11 proc. 4 proc. oceniło, że ceny by się nie zmieniłyby. 24 proc. badanych wskazało odpowiedź "trudno powiedzieć".
Portal dodał, że wzrostu cen po przyjęciu euro obawiają się elektoraty wszystkich największych partii politycznych.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka