Eva Kalii może trafić do więzienia nawet na 15 lat. fot. euranet_plus, CC BY-SA 2.0
Eva Kalii może trafić do więzienia nawet na 15 lat. fot. euranet_plus, CC BY-SA 2.0

Umoczeni. Śledztwo ws. korupcji w Parlamencie Europejskim zatacza coraz szersze kręgi

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 73
W czasie, gdy szefowa PE Roberta Metsola przedstawia w Brukseli propozycje reformy europarlamentu w związku ze skandalem korupcyjnym, w Belgii, Grecji i Włoszech trwa praca organów śledczych badających aferę, w którą zamieszani są europejscy politycy. Jego tłem jest lobbing na rzecz Kataru.

Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim

Afera korupcyjna wybuchła w grudniu wraz z aresztowaniem byłej wiceprzewodniczącej PE, greckiej socjalistki Evy Kaili, która jest podejrzewana o branie ogromnych łapówek od Kataru. Jej adwokat Michalis Dimitrakopoulus poinformował w grudniu, że obrona złożyła wniosek o to, by zeznawała z wolnej stopy, z użyciem nadzoru elektronicznego, jednak prokuratura się do niego nie przychyliła. W efekcie Kaili pozostanie w areszcie tymczasowym w Belgii co najmniej do 22 stycznia.

„Prokuratura jasno stwierdziła, że nikogo nie obchodzi, że Kaili ma dziecko i nie stanowi to żadnej okoliczności łagodzącej przy ubieganiu się o zwolnienie z aresztu” – powiedział mediom jej adwokat. Dodał, że prokuratura martwi się też o to, że w razie wypuszczenia z aresztu mogłaby uciec do Kataru.

Jednocześnie śledztwo w jej sprawie trwa w Grecji, gdzie również grozi jej więzienie.

Polecamy:

Evie Kaili grozi nawet 15 lat więzienia

Jeśli Kaili zostanie uznana za winną w Grecji, wyrok wydany przez krajowy organ sądowy będzie najprawdopodobniej surowszy niż ten w Belgii, gdzie kary za tego rodzaju przestępstwa są łagodniejsze - od 3 do 5 lat pozbawienia wolności. W ojczystym kraju grozi jej 15 lat więzienia.

W Grecji Kaili jest m.in. pod lupą urzędu ds. prania brudnych pieniędzy. Śledztwo w jej sprawie ma doprowadzić do ustalenia, czy przywoziła z zagranicy niezadeklarowane środki finansowe i inwestowała je w Grecji, głównie w nieruchomości.

Kaili nie jest jedyną negatywną bohaterką afery korupcyjnej w PE. W sprawę zamieszana jest również jej rodzina i bliscy.

Alexandros Kailis, ojciec Evy Kaili, został w grudniu aresztowany, a następnie zwolniony przez belgijską policję.

Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi

Francesco Giorgi to z kolei partner byłej wiceszefowej PE, a także doradca ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej europosła Andrei Cozzolino. Giorgi przyznał się do winy. Został zatrzymany i postawiony w stan oskarżenia. On również przebywa w areszcie. Wniosek Giorgiego o zwolnienie z więzienia został odroczony do 26 stycznia.

W areszcie przebywa też Pier Antonio Panzeri, były włoski europoseł. Jest założycielem organizacji pozarządowej Fight Impunity. W związku z aferą korupcyjną postawiono mu zarzuty. Również wniosek Panzeriego o zwolnienie z więzienia został odroczony do 26 stycznia.

Przez włoską policję aresztowane zostały żona Panzeriego Maria Colleoni oraz jego córka Silvia Panzeri. W ich przypadku został złożony wniosek o ekstradycję do Belgii.

Luca Visentini to sekretarz generalny Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych. Został aresztowany, a następnie zwolniony przez belgijską policję. W aferę zamieszany jest też niezidentyfikowany asystent europosłanki Marii Areny. Biuro doradcy zostało przeszukane przez policję. Arena nie została przesłuchana, ale ustąpiła ze stanowiska przewodniczącej parlamentarnej podkomisji ds. praw człowieka.

Europoseł Mark Tarabella to z kolei wiceprzewodniczący delegacji PE ds. stosunków z Półwyspem Arabskim. Jego dom został przeszukany przez belgijską policję. Zawiesił swoje członkostwo w grupie Socjalistów i Demokratów.

Wreszcie w aferę zamieszany jest Niccolo Figa-Talamanca, dyrektor generalny organizacji pozarządowej Nie ma pokoju bez sprawiedliwości. Jest postawiony w stan oskarżenia.

Dwaj europosłowie stracą immunitet

Na początku stycznia przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola wszczęła pilną procedurę uchylenia immunitetu dwóch europosłów na wniosek belgijskich organów sądowych.

Europarlament nie przekazał nazwisk europarlamentarzystów, w sprawie których wszczęto procedurę. Według agencji AFP i AP, powołujących się na swoje źródła, chodzi o Włocha Andreę Cozzolino i Belga Marca Tarabellę (należących do grupy parlamentarnej Socjalistów i Demokratów).

PE podjął już pierwsze kroki proceduralne w tej sprawie. Na posiedzeniu plenarnym 16 stycznia przewodnicząca ogłosi wniosek, który zostanie następnie skierowany do komisji prawnej Europarlamentu. Po rozpatrzeniu przez komisję sprawa powróci na posiedzenie plenarne, które podejmie - zwykłą większością głosów - decyzję w sprawie uchylenia immunitetów. Decyzja zostanie niezwłocznie przekazana zainteresowanym posłom oraz właściwemu organowi krajowemu.

13 grudnia Kaili została odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej PE. Zarzuty wobec niej i trzech innych osób to korupcja, udział w grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy.

SW

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj73 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (73)

Inne tematy w dziale Polityka