Jakub Kumoch przestaje kierować Biurem Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta. Urzędnik poinformował, że następuje to po rozmowach z Andrzejem Dudą. - Niestety sytuacja rodzinna i permanentna rozłąka z najbliższymi, okazały się dla mnie i moich dzieci sprawą nie do przezwyciężenia - oświadczył.
Od lipca 2021 roku Jakub Kumoch kierował Biurem Polityki Międzynarodowej i pełnił funkcję sekretarza stanu w KPRP. Koordynował m.in. relacje Pałacu Prezydenckiego z Kijowem. Był obecny w sztabie Andrzeja Dudy podczas podróży na Ukrainę. - Dziś na własną prośbę, za zgodą Szefa i zgodnie z naszymi ustaleniami sprzed paru miesięcy po półtora roku bardzo intensywnej pracy kończę sprawowanie funkcji Sekretarza Stanu i Szefa Biura Polityki Międzynarodowej - ogłosił.
Czytaj: Tajne dokumenty Bidena. Odnaleziono drugą partię
Ostatni etap: Lwów
Ostatnim etapem pracy Kumocha w Kancelarii Prezydenta była koordynacja wizyty głowy państwa we Lwowie, gdzie odbył się szczyt w ramach Trójkąta Lubelskiego z prezydentami Ukrainy i Litwy: Wołodymyrem Zełenskim i Gitanasem Nausėdą. - W październiku, w czasie wizyty na Malcie zwróciłem się do Pana Prezydenta o pozwolenie na powrót do służby zagranicznej. Do wykonania pozostawał jednak szereg zadań, w tym najważniejsze - Lwów. Pozostawało też znalezienie osoby, która mnie zastąpi. Początek roku oraz dzisiejsze noworoczne spotkanie Prezydenta z Korpusem Dyplomatycznym to właściwy moment na ogłoszenie zmiany i wprowadzenie następcy - podkreślił ustępujący sekretarz stanu.
- Wspieranie Rzeczypospolitej w pierwszych miesiącach wojny i udział w kształtowaniu relacji polsko-ukraińskich były dla mnie zaszczytem. Niestety sytuacja rodzinna i permanentna rozłąka z najbliższymi, okazały się dla mnie i moich dzieci sprawą nie do przezwyciężenia. Nie udało mi się jej rozwiązać i musiałem dokonać wyboru między obecnym obowiązkiem wobec Państwa oraz byciem ojcem. Ufam, że właściwego wyboru - tłumaczy powód odejścia Kumoch.
Zobacz: Czy liderzy Polski 2050 Szymona Hołowni łamią partyjną "konstytucję"?
Kumoch odchodzi z BPM
Urzędnik podał też, że wkrótce otrzyma nowe zadania w dyplomacji. - Bardzo dziękuję Panu Prezydentowi za zrozumienie dla mojej sytuacji, która jest mu znana, za okazywane mi wsparcie i za powierzenie mi wkrótce nowego, odpowiedzialnego i niezwykle ciekawego zadania - dodał.
- Cieszę się, że moim następcą zostanie wybitny fachowiec, z którym współpracowałem od lat, którego kandydaturę również ja Panu Prezydentowi doradzałem i którego niezwykle wysokie kompetencje gwarantują dynamiczną aktywność międzynarodową Prezydenta RP, a najważniejsze - niezmienność naszej linii wobec Ukrainy oraz polityki transatlantyckiej - zakończył oświadczenie Kumoch.
Według nieoficjalnych informacji "Wprost", Kumocha w Biurze Polityki Międzynarodowej KPRP zastąpi wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
Nie przegap: Oto najlepsze licea i technika w Polsce. Najnowszy ranking
GW
Inne tematy w dziale Polityka