Martinez selekcjonerem reprezentacji Portugalii
Jak podała w poniedziałek podczas ogłoszenia nazwiska nowego selekcjonera Portugalska Federacja Piłkarska (FPF), Martinez będzie kierował kadrą do 2026 r.
W latach 2016-2022 hiszpański szkoleniowiec pracował z reprezentacją piłkarską Belgii, a wcześniej, od 2007 r. prowadził zespoły ligi angielskiej: Swansea City, Wigan Athletic oraz Everton.
Największym sukcesem 49-letniego Martineza jest wywalczenie trzeciego miejsca z reprezentacją Belgii na mundialu w 2018 r. Z kadrą tego kraju rozstał się w grudniu ub.r. po nieudanym dla Belgów występie na mistrzostwach świata, gdzie nie udało im się wyjść z fazy grupowej.
Dotychczasowy selekcjoner reprezentacji Portugalii Fernando Santos został zwolniony w grudniu ub.r. przez FPF za porozumieniem stron, po powrocie kadry z mundialu w Katarze.
Według portugalskich mediów głównym powodem zwolnienia Santosa było odpadnięcie Portugalii w ćwierćfinałach piłkarskich mistrzostw świata po porażce z Marokiem (0:1).
Kto szkoleniowcem reprezentacji Polski?
Biało-czerwoni pozostają bez selekcjonera od 1 stycznia. Dzień wcześniej skończyła się umowa z dotychczasowym trenerem kadry Czesławem Michniewiczem, a nowa nie zostanie z nim podpisana.
"Każdy ma swój styl szukania trenera, podobnie było z moimi poprzednikami na tym stanowisku. Tak samo jak każdy szkoleniowiec ma własny styl, jeśli chodzi o grę drużyny. Musimy się uzbroić w chwilę cierpliwości. Robię wszystko, by dopiąć temat trenera. Wiem, że obecnie to bardzo ważny temat, jeśli chodzi o nasz futbol" – powiedział szef piłkarskiej federacji.
Przy okazji potwierdził, że są już wyselekcjonowane kandydatury.
"Tak jest. Chciałbym tylko przypomnieć, że każdy trener ma menedżera i po dwóch prawników. Umowa, która idzie do weryfikacji, do trenera i prawników, jest tam weryfikowana trzy, cztery, pięć dni. Oni odsyłają z poprawkami, my nanosimy swoje, więc jest to dłuższy proces. Mamy dograne swoje tematy, jeśli chodzi o wynagrodzenie, ale zapisy, które są bardzo istotne, okazują się później bardzo ważne" – dodał Kulesza na polsatsport.pl.
MP
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (5)