Prezydent Sopotu Jacek Karnowski był pytany o śledztwo ws. Iwony Wieczorek. "
– Byli dygnitarze komunistyczni czy przestępcy powiązani z biznesami rosyjskimi przejmują grunty w Sopocie, także bardzo atrakcyjne – mówił oburzony Karnowski dla Wirtualnej Polski.
Karnowski o śledztwie ws. Iwony Wieczorek
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski w programie "Tłit" Wirtualnej Polski zabrał głoś ws. śledztwa dotyczącego zaginięcia Iwony Wieczorek. Jego zdaniem nie jest przypadkiem, że policjanci szukają śladów w tej sprawie wokół terenu Zatoki Sztuki, gdzie miało dochodzić do przestępstw wobec osób nieletnich i młodych kobiet.
– Ja wiem jedno. My, jako samorząd sopocki, ale też inne samorządy w takich przypadkach, zrobiliśmy wszystko, żeby skończył się ten niecny proceder. Z przerażeniem patrzę, że system prawa w Polsce doprowadza do tego, że osoby, które gwałciły - czy dopuszczały się procederu pedofilskiego, a nawet ich mocodawcy, chodzą na wolności i otwierają swoje interesy także poza granicami Polski – powiedział Jacek Karnowski.
– Byli dygnitarze komunistyczni czy przestępcy powiązani z biznesami rosyjskimi przejmują grunty w Sopocie, także bardzo atrakcyjne. Co ciekawe, te dwa procedery są ze sobą pomieszane. Niestety, mamy w dużych i atrakcyjnych miastach tak, że działają tam pewne ekipy, które chcą przejąć atrakcyjne nieruchomości, czynią takie niecne procedery – dodał.
Jak przyznał Karnowski, samorząd zrobił wszystko, aby z "jednym i drugim procederem skończyć". – Niestety, z przerażeniem patrzę, jak jestem atakowany przez farmy trolli, jak takie osoby chodzą na wolności. Niestety, pojawiają się także w tzw. publicznych mediach i atakują tych, którzy ich łapią. Jak mają czuć się policjanci albo ofiary tych osób, kiedy te osoby są ciągle na wolności? To dla mnie jest rzecz niepojęta. I jest zapytanie: dlaczego są na wolności? – pytał.
Zaginięcie Iwony Wieczorek. Nowe ustalenia w śledztwie
W połowie grudnia media obiegła informacja o przełomie w sprawie Iwony Wieczorek, która zaginęła w Sopocie przed 12 laty. Prokuratura Krajowa przekazała, że 14 grudnia zatrzymano dwie osoby: Pawła P., znajomego Iwony Wieczorek, który był z nią na imprezie feralnego dnia. Policjanci po ponownym przeszukaniu jego domu zabezpieczyła karty pamięci oraz telefon. Druga zatrzymana osoba także należała do kręgu znajomych 19-latki.
Również w Zatoce Sztuki prowadzona jest akcja Policji w związku z zaginięciem Iwony Wieczorek. Przypomnimy, że tej feralnej nocy kobieta bawiła się w Dream Clubie w Sopocie, którego właścicielem był biznesmen związany z Zatoką Sztuki.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo