W filmie sporo czasu zajmuje pokazanie relacji Donalda Tuska z Władmirem Putinem. Fot. PAP.
W filmie sporo czasu zajmuje pokazanie relacji Donalda Tuska z Władmirem Putinem. Fot. PAP.

TVP zaprosiło Donalda Tuska do debaty. Spotkać się mają jednak w sądzie

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 97
Telewizja Polska w sobotę wieczorem po raz kolejny pokaże film "Nasz człowiek w Warszawie". Po emisji planowana jest debata. TVP Info wystosowało zaproszenie do Donalda Tuska. W imieniu lidera Platformy Obywatelskiej odpowiedział Jan Grabiec.

"Nasz człowiek w Warszawie" - kiedy emisja

Kolejną emisję filmu „Nasz człowiek w Warszawie” zapowiedziano w środę w głównym wydaniu „Wiadomości”. Film będzie wyemitowany w sobotę 7 stycznia o godz. 21.25 w TVP1 i TVP Info. Prowadzący Michał Adamczyk nawiązał do pozwu skierowanego w sprawie filmu przez lidera Platformy Obywatelskiej.

- Donald Tusk często i chętnie mówi o wolności słowa. Są to jednak puste słowa, bo sam próbuje kneblować usta dziennikarzom, próbuje zakazać publikacji filmu Marcina Tulickiego „Nasz człowiek w Warszawie”. Nie ma i nie będzie naszej zgody na próbę wprowadzania cenzury - stwierdził Adamczyk.

- Będziemy o tym mówić, będziemy ten film pokazywać, niezależnie od tego czy to się podoba liderowi opozycji czy też nie. Państwo przed telewizorami mają prawo wiedzieć, jak wyglądały próby zbliżenia z Rosją za jego rządów, mają prawo znać prorosyjskie wypowiedzi i decyzje byłego szefa rządu. Mają wreszcie prawo wiedzieć, co teraz próbuje ukrywać polityk - podkreślił prowadzący „Wiadomości".

Donald Tusk zaproszony na debatę do TVP

. Po sobotniej emisji dokumentu 'Nasz człowiek w Warszawie' planowana jest debata. Głos w jej trakcie mógłby zabrać sam Donald Tusk – jeśli przyjąłby w końcu zaproszenie do TVP" – informuje stacja na Twitterze.

Sam Donald Tusk się do tego nie odniósł, natomiast szybko zareagował na zaproszenie rzecznik PO Jan Grabiec: "Z TVP Info rozmawiać będziemy w sądzie" – napisał Grabiec, również na Twitterze.

Na wpis odpowiedział szef portalu tvp.info Samuel Pereira, który zapytał: "W sądzie się z sędzią nie 'rozmawia', tylko składa zeznania. Donalda Tuska zapraszamy na debatę i merytoryczne sprostowanie skoro chce film zablokować. Starczy odwagi?".

Po tym jak Donald Tusk pod koniec grudnia skierował pozew dotyczący filmu „Nasz człowiek w Warszawie”, w „Wiadomościach” kilkakrotnie zarzucono mu próbę cenzury.

Przewodniczący PO pozew skierował wobec Telewizji Polskiej, dyrektora TAI Jarosława Olechowskiego. Domaga się przeprosin i zakazu dalszego rozpowszechniania filmu oraz zabezpieczenia materiału na czas procesu sądowego w postaci wyświetlania przed emisją dokumentu tekstu, że cytaty byłego premiera są wyrwane z kontekstu oraz „dotyczą innej sytuacji”.

Film „Nasz człowiek w Warszawie"

„Nasz człowiek w Warszawie”, dokument pokazujący prorosyjski kierunek w polityce Donalda Tuska, premierowo został pokazany w TVP1 i TVP Info 9 kwietnia ub.r. 18 września dokument ponownie wyemitowano równocześnie w TVP1 i TVP Info. W sprawie filmu skierowano sześć skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło na niego sześć skarg od widzów.

Autor dokumentu, Marcin Tulicki zapowiada, że powstaje już druga część "Naszego człowieka w Warszawie", poświęcona kontaktom Donalda Tuska z Niemcami.

ja

Czytaj także:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj97 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (97)

Inne tematy w dziale Kultura