W piątek wicepremier Ukrainy i minister ds. terytoriów czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk podała, że pojawiają się informacje o przygotowaniu Rosjan do zamachów terrorystycznych w cerkwiach na terenach tymczasowo okupowanych. Będą je chcieli przeprowadzić w czasie prawosławnych świąt Bożego Narodzenia.
Zamachy terrorystyczne w Boże Narodzenie
"Apeluję do obywateli, aby zachowali ostrożność i, jeśli to możliwe, powstrzymali się od odwiedzania miejsc, w których przebywają tłumy ludzi" – napisała Iryna Wereszczuk
"Dbajcie o siebie i swoich bliskich. Czekajcie na Siły Zbrojne Ukrainy" – dodała.
Alarm lotniczy na całej Ukrainie
O godzinie 12:47 na całej Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy. Ma to związek z krążącym po ukraińskim niebie myśliwcem oraz samolotem śledzącym radarem dalekiego zasięgu A-50U.
Z Kramatorska w obwodzie donieckim płyną natomiast informację o dwukrotnym ostrzale. Jeden z pocisków trafił w dom mieszkalny – poinformował Kyryło Tymoszenko, wiceszef biura kancelarii prezydenta Ukrainy.
Szef obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko poinformował, że w piątek rano Rosjanie ostrzelali centrum miasta Kurachowe. Pociski uderzyły w dwa bloki mieszkalne i dom prywatny. "Uszkodzony został oddział miejscowego szpitala. Według wstępnych danych jedna osoba jest ranna" – dodał Kyryłenko.
Rosyjska propaganda nie przestaje zaskakiwać
Jak podaje agencja AFP, ostrzały nastąpiły mimo zadeklarowanego przez Moskwę jednostronnego rozejmu bożonarodzeniowego, który - według mediów w Moskwie - rozpoczął się o godz. 12 w piątek, prawdopodobnie czasu moskiewskiego (godz. 10 w Polsce). Nie milkną też, mimo twierdzeń o rozejmie, ostrzały artyleryjskie z obu stron w Bachmucie, mieście w obwodzie donieckim - informuje AFP.
Ministerstwo Obrony Rosji w komunikacie podtrzymuje, że wprowadziło tymczasowe zawieszenie broni na Ukrainie.
"Zgodnie z mandatem Prezydenta Federacji Rosyjskiej i instrukcjami Ministra Obrony Federacji Rosyjskiej ogłoszono zawieszenie broni w Zjednoczonej Grupie Sił Rosyjskich w rejonie wojsk specjalnych operacja od godziny 12:00 6 stycznia do północy 7 stycznia. linie walki stron na Ukrainie” – czytamy.
Rozejm na linii frontu
Przypomnijmy, że w czwartek Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia.
W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska "wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu", by dać wiernym możliwość "udziału w nabożeństwach" podczas świąt. Władze w Kijowie oceniły te deklaracje jako manewr propagandowy, mający na celu wzmocnienie wojsk rosyjskich przed kolejnymi atakami przeciwko Ukrainie.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka