W Londynie w klinice onkologicznej w wieku 58 lat zmarł były piłkarz reprezentacji Włoch - Gianluca Vialli. W 2017 roku rozpoznano u niego nowotwór trzustki. Napastnik najlepsze lata kariery spędził w Sampdorii Genua i Juventusie Turyn.
Nie żyje Vialli. Zmagał się z ciężką chorobą
W wieku 58 lat zmarł Włoch Gianluca Vialli. Były piłkarz reprezentacji Włoch toczył walkę z agresywną postacią raka. Jego stan znacznie pogorszył się w grudniu 2022. Trafił do szpitala, ale lekarze nie zdołali uratować mu życia.
Raka trzustki zdiagnozowano u niego w 2017 roku. Początkowo wygrywał z chorobą, ale ostatnio nastąpił jej nawrót.
Vialli grał dla Juventusu oraz Chelsea
Vialli był 59-krotnym reprezentantem Włoch. Strzelił 16 goli w drużynie narodowej. Grał w UC Cremonese, Sampdorii Genua, Juventusie Turyn i Chelsea Londyn. Rozegrał 325 meczów w Serie A, w których zdobył 123 bramki. Wystąpił też w 89 spotkaniach Pucharu Włoch i 58 razy zagrał w Premier League.
"Tak wielu będzie za tobą tęsknić. Legenda dla nas i dla całej piłki nożnej. Spoczywaj w pokoju, Gianluca Vialli" – pisze Chelsea Londyn na Twitterze. Kondolencje złożyło wiele angielski klubów, w tym m.in. Manchester City.
Swojego piłkarza wspomina również Juventus Turyn.
"Myślę, że należy pamiętać o Ernesto Castano i Gianluce Viallim. Dwóch piłkarzy, ale przede wszystkim dwóch mężczyzn, którzy dali tak wiele futbolowi, Juventusowi i reprezentacji Włoch" – powiedział Massimiliano Allegri, trener "Starej Damy".
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport