Agata i Piotr Rubikowie. Fot. Instagram
Agata i Piotr Rubikowie. Fot. Instagram

Sekret udanego związku. Agata Rubik odpowiedziała na trudne pytanie

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Prywatność to dla wielu małżeństw bardzo drażliwy temat, który często staje się obiektem sporów i niezgody. Wiele osób nie wyobraża sobie, żeby ich druga połówka miała pełny dostęp to ich prywatnej korespondencji. Jak natomiast wygląda to w małżeństwie Rubików? Agata Rubik wszystko wyjawiła.

Małżeństwo Rubików 

Piotr i Agata Rubikowie są małżeństwem od 2008 r. Muzyk poślubił swoją wybrankę w kościele Św. Jadwigi we Wrocławiu. Z ich związku narodziły się dwie córki, Helena i Alicja. Przez lata uchodzili za szczęśliwe i zgodne małżeństwo. Ostatnio Agata podczas rodzinnych wakacji w Australii zdradziła na swoim Instagramie, jak wyglądała i wygląda dla niej kwestia prywatności małżonka. 

Zobacz: Fabijański szuka szczęścia w Fame MMA. Temat Rafalali wyprowadził go z równowagi

Q&A z Agatą Rubik

Rodzina Rubików wyjechała do Australii by świętować Boże Narodzenie i Nowy Rok w cieplejszych stronach. Agata Rubik - poza dzieleniem się ze swoją niemal 170-tysięczną instagramową publiką relacjami z egzotycznych podroży - postanowiła zorganizować Q&A; obserwatorzy zadawali żonie muzyka pytania, na które ta odpowiadała relacjami. Jedno z pytań brzmiało "Co myślisz na temat zazdrości w małżeństwie? Swobody? Sprawdzania sobie telefonów itd". Na to pytanie, Agata bez żadnych ogródek odpisała: 

"Na początku związku z Piotrem znałam jego wszystkie hasła i regularnie czytałam e-maile. Wynikało to raczej z ciekawości, nie z zazdrości. Dostawał dużo zabawnych listów i propozycji. Piotr mi nie daje kompletnie powodów do zazdrości, ja jemu też nie. Ale ręki bym sobie za nikogo uciąć nie dała, bo życie bywa przewrotne, a ja bardzo sobie cenię swoje ręce." – Jak widać, na początku Agata i Piotr nie mieli przed sobą żadnych tajemnic. Dzielenie się hasłami to jednak nadal tabu, którego wiele par woli nie przełamywać. A co wy sądzicie o takim stanie rzeczy? 

Poza tym, Agata dodała, że aktualnie już nie przegląda telefonu męża: "Nadal mamy dostęp do swoich telefonów itp., ale nikt nie ma potrzeby, żeby z tego korzystać". Kolejny raz małżeństwo pokazuje, że wspólne życie nawet po 15 latach układa im się doskonale. 

Czytaj: Nowy trop na drodze do nazistowskiego skarbu. Upubliczniono tajny dokument


Salonik24

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj6 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Rozmaitości