Prezydent Rosji Władimir Putin oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wygłosili wczoraj noworoczne orędzia do swoich narodów. "Będziemy triumfować, dla naszych rodzin i dla Rosji" - zapowiedział Putin. "Chcę życzyć wszystkim jednego - zwycięstwa. I to jest główna rzecz. Jedno życzenie dla wszystkich Ukraińców" - powiedział z kolei Zełenski
Ponure orędzie Władimira Putina
W wojowniczej dziewięciominutowej tyradzie, nadanej w rosyjskiej telewizji państwowej tuż przed północą w Nowy Rok, Putin zapewniał, że jego wojska na Ukrainie "bronią naszych ludzi i naszego historycznego terytorium".
- Zachód kłamał o pokoju - mówił Putin z ponurą miną, otoczony przez uroczystych żołnierzy i marynarzy w mundurach. - Przygotowywał się do agresji (...), a teraz cynicznie wykorzystują Ukrainę i jej mieszkańców, aby osłabić i podzielić Rosję - dodał.
Zapowiedział Rosjanom, że "nadchodzące miesiące będą wymagały wsparcia i poświęcenia od wszystkich". "Razem pokonamy wszystkie trudności i zachowamy wielkość i niezależność naszego kraju. Będziemy triumfować, dla naszych rodzin i dla Rosji", przyrzekł - przed wzniesieniem toastu za członków służby szampanem.
Zełenski odpowiedział wiadomością do Rosjan w ich własnym języku - mówiąc im, że wojska Putina "podążają za diabłem".
"Wasi propagandyści kłamią" - powiedział ukraiński prezydent w przemówieniu zamieszczonym na Instagramie. "Cała ta wojna, którą prowadzicie ... jest po to, aby jedna osoba pozostała u władzy do końca życia" - dodał. "Wasz przywódca chce pokazać, że ma za sobą wojska" - powiedział prezydent Ukrainy. "Ale on się ukrywa ... Chowa się za wami, pali wasz kraj, waszą przyszłość. Nikt nie wybaczy za terror. Nikt na świecie nie wybaczy".
Zełenski życzy Ukraińcom zwycięstwa
W sobotę krótko przed północą Zełenski powiedział w noworocznym orędziu, że jego jedynym życzeniem dla wszystkich Ukraińców na rok 2023 jest zwycięstwo. - Chcę życzyć wszystkim jednego - zwycięstwa. I to jest główna rzecz. Jedno życzenie dla wszystkich Ukraińców - mówił.
- Powiedziano nam, że mamy się poddać. Wybraliśmy kontratak! Jesteśmy gotowi walczyć o nią (wolność). Dlatego każdy z nas jest tutaj. Ja jestem tutaj. My jesteśmy tutaj. Ty jesteś tutaj. Każdy z nas jest tutaj. Wszyscy jesteśmy Ukrainą - zapewniał.
Ukraiński prezydent przyrzekł, że przywróci to, co zostało zabrane. "Niech ten rok będzie rokiem powrotu. Powrotu naszych ludzi. Żołnierzy - do ich rodzin. Więźniów - do ich domów. Emigrantów - do swojej Ukrainy. Powrót naszych ziem - mówił Zełenski.
Atak rakietowy na Kijów w sylwestra
Co najmniej 20 cywilów, w tym japoński dziennikarz, zostało rannych, a jedna osoba zginęła we wczorajszym ataku rakietowym na Kijów. Na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać, że w wyniku ataku zawalił się narożnik hotelu Alfavito w centrum Kijowa, na innych zdjęciach widać strażaków na szczycie dymiących gruzów w Mikołajowie, a atak drona podobno ranił dwie osoby w zachodnim mieście Chmielnicki.
Około jedna trzecia stolicy została zmuszona do świętowania nowego roku w ciemności, ponieważ "awarie" pozostawiły tysiące bez energii elektrycznej - poinformował burmistrz Kijowa Witalij Kliczko na Telegramie.
- Rosja chce spowodować ciemność i wyrządzić szkody w kraju poprzez ciągłe ataki - powiedział premier Ukrainy Denys Szmyhal w poście na Telegramie. Tymczasem minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow stwierdził, że Rosja w styczniu zamknie swoje granice dla mężczyzn w wieku poborowym przed kolejną rundą przymusowych mobilizacji wojskowych. - Wiem na pewno, że zostało wam około tygodnia, zanim jeszcze będziecie mieli jakikolwiek wybór - ostrzegł Rosjan Reznikow.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka