Rosyjscy żołnierze zmobilizowani do walki na Ukrainie będą mogli za darmo przechowywać swoją zamrożoną spermę w kriobankach - zapowiedział szef Rosyjskiego Związku Prawników Igor Trunow. Demografowie alarmują, że Rosja niebawem się wyludni.
Banki spermy w Rosji przeżywają oblężenie
Portal Fontanka w drugim co do wielkości mieście Rosji, Sankt Petersburgu, odnotował gwałtowny wzrost liczby mężczyzn zgłaszających się do klinik płodności w celu zamrożenia spermy i sporządzenia dokumentów uprawniających ich żony do korzystania z niej.
Andriej Iwanow z miejskiego szpitala Maryjskiego powiedział, że zgłaszali się mężczyźni przygotowujący się do poboru, a także ci, którzy planowali opuścić Rosję.
Rosyjscy mężczyźni i kobiety rzadko korzystali z klinik "na wszelki wypadek", gdyby coś poszło nie tak - relacjonowała Fontanka - i nigdy wcześniej nie rozważali zamrożenia swojego biomateriału. Takie rozwiązanie oznacza, że jeśli mężczyzna umrze - lub straci zdolność do reprodukcji - to nadal będzie mógł mieć dzieci.
Przechowywanie nasienia za darmo
Czołowy rosyjski prawnik Igor Trunow. poinformował, że ministerstwo zdrowia zgodziło się na jego apel o zaoferowanie bezpłatnych usług kriobanku dla 300 000 żołnierzy wcielonych do wojska we wrześniu. Według Trunowa, z jego organizacją skontaktowało się już kilka par, których mężowie wkrótce wyjadą na Ukrainę.
Rada Ministrów miała zatwierdzić tę inicjatywę. Ministerstwo Zdrowia ustaliło, że możliwe jest sfinansowanie bezpłatnego zabezpieczenia i przechowywania nasienia dla zmobilizowanych na lata 2022-2024 na koszt budżetu federalnego.
- Możliwe jest pobranie nasienia od uczestników "specjalnej operacji wojskowej" w terenie w celu dalszej kriokonserwacji, ale będzie to bardzo trudne. Takiego zdania jest profesor, dyrektor generalny Międzynarodowego Centrum Medycyny Rozrodu i prezydent Rosyjskiego Stowarzyszenia Rozrodu Człowieka (RAHR) Vladislav Korsak.
- Są miejsca, w których można zorganizować zbiórkę nasienia - punkty pielęgniarskie, szpitale. Ale najważniejszym problemem nie jest samo pobranie, ale dostarczenie materiału do banku - powiedział w rozmowie z Gazeta.ru.
Taki biomateriał, zdaniem profesora, musi być odpowiednio przechowywany, oraz dostarczony do badania w krótkim czasie. Korsak poddał w wątpliwość, czy struktury medyczne obsługujące wojsko mogą zapewnić odpowiednie warunki.
Demografowie biją na alarm
Demografowie ostrzegają, że inwazja Władimira Putina na Ukrainę i jej "częściowa" mobilizacja wojskowa może jeszcze bardziej pogłębić kryzys demograficzny w Rosji.
Liczba ludności Rosji od dziesięcioleci niemal stale spada. Spadek populacji pogłębiła pandemia, a teraz jeszcze masowy wyjazd z kraju mężczyzn w wieku reprodukcyjnym. Eksperci ostrzegają, że wojna na Ukrainie, która doprowadziła do śmierci dziesiątek tysięcy młodych Rosjan, a jednocześnie wywołała bezprecedensowy eksodus wykształconych specjalistów, przyspieszy demograficzny krach Rosji.
Rosja najechała w lutym Ukrainę, dysponując nawet 200 tys. żołnierzy. Nie tylko straciła ponad połowę terytorium, które zajmowała w początkowej fazie wojny, ale poniosła straty liczone w dziesiątkach tysięcy.
We wrześniu prezydent Władimir Putin ogłosił "częściową mobilizację", a liczba ofiar wciąż rośnie. Ponad 250 000 rosyjskich mężczyzn uciekło z kraju, aby uniknąć poboru.
ja
Czytaj także;
Inne tematy w dziale Polityka