Przed laty kibice reprezentacji Polski chcieli powtórzenia karnego Jakuba Błaszczykowskiego z mistrzostw Europy. Tym razem do głosu doszli kibice "Trójkolorowych", którzy uważają, że Szymon Marciniak popełnił dwa kluczowe błędy, które zadecydowały o wyniku meczu Argentyna - Francja. Pod petycją o powtórzenie meczu podpisało się 200 tysięcy osób.
Francuzi domagają się powtórki finału mistrzostw świata
W piątkowy poranek pod wnioskiem w serwisie www.mesopinions.com podpisanych było 197,4 tysiąca osób. W komentarzach, w większości po francusku, zarzucano Marciniakowi stronniczość, szczególnie w pierwszej połowie, gdy polski arbiter podyktował rzut karny dla Argentyny.
"Moim zdaniem meczu nie rozegrano zgodnie z zasadami i powinien zostać powtórzony, z neutralnym sędzią" - napisał jeden z internautów Lucas.
Według autora artykułu do takich rozwiązań przyczyniło się niesprawiedliwe podyktowanie rzutu karnego i uznanie gola Angela Di Marii, gdzie wcześniej faulowany był Kylian Mbappe.
Polacy też chcieli powtarzać karnego
W 2016 roku w Polsce powstała petycja, pod którą podpisywały się osoby, które chciały powtórki rzutu karnego wykonywanego przez Jakuba Błaszczykowskiego w meczu ćwierćfinałowym Euro 2016 Polska - Portugalia. Ich zdaniem bramkarz rywali Rui Patricio ruszył z linii bramkowej przed uderzeniem piłki przez polskiego pomocnika, co miało mu ułatwić obronę strzału.
W internecie powstała wówczas specjalna akcja #BłądSędziego. Działania internautów objęły Facebooka i Twittera. Kibice wierzyli, że dzięki temu możliwe jest powtórzenie meczu z Portugalią, co nie doszło ostatecznie do skutku.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport