Przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich w Warszawie odsłonięto pomnik premiera Jana Olszewskiego. W uroczystości brali udział premier Mateusz Morawiecki, byli współpracownicy zmarłego mecenasa - minister w jego rządzie Antoni Macierewicz i Piotr Naimski, który kierował UOP.
- Dzisiaj przed wejściem głównym do KPRM, wraz z panem marszałkiem seniorem Antonim Macierewiczem, odsłoniłem pomnik, który ma nam przypominać o ideach, którymi żył Jan Olszewski, o tym, jak ważne jest, żebyśmy zawsze stali po stronie prawdy, dobra i suwerennej Rzeczypospolitej - przekazał Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych.
Zobacz: Kaczyński straci dom? Sikorski właśnie zabrał głos
"Cel Olszewskiego: Silna i niepodległa Polska"
- Premier Olszewski zawsze dążył do tego, żeby Polska była prawdziwie silna i prawdziwie niepodległa. Był przekonany, że tylko pełna niepodległość da nam właściwy fundament do rozwoju. Podczas procesu oskarżycielskiego zabójców ks. Popiełuszki odważnie rzucił rękawicę systemowi komunistycznemu i jego aparatowi propagandy i nienawiści. To jemu zawdzięczamy, że kilka lat później po wytyczeniu właściwego szlaku Polska wstąpiła do NATO a później do Unii Europejskiej - dodał premier.
- Dziękuję za całe jego życie – bez którego nie byłoby takiej Polski, jaka teraz jest. Jesteśmy wdzięczni za cały jego trud i wierność Rzeczypospolitej - ocenił Morawiecki.
Czytaj: Awantura o obraz skradziony z Polski. Nowe informacje od ministra
"Czyja będzie Polska"
Po odsłonięciu pomnika Jana Olszewskiego przemawiał Antoni Macierewicz, który w 1992 roku pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych. Polityk PiS nawiązał do napisu na monumencie, cytatu z byłego premiera: "Czyja będzie Polska".
- Ta podstawowa idea, która jest przywołana samą postacią Jana Olszewskiego, ale też napisem, który na tym pomniku widnieje (...) to pytanie, ten obowiązek ma towarzyszyć każdemu premierowi i rządowi RP. Czyja będzie Polska - jest najważniejszym pytaniem także dzisiaj, które przed nami stoi - wspomniał Macierewicz.
- Jego działania związane z lustracją i eliminowaniem agentury rosyjskiej były podstawową ideą, którą rozumiał jako konieczną do zrealizowania hasła: Żeby Polska była Polską". Dziś odwaga i determinacja Jana Olszewskiego, poświęcenie dla odbudowy niepodległej Polski jest niezbędne jeszcze bardziej, niż było w ciągu ostatnich 30 lat, bo Polska znajduje się w momencie rozstrzygającym o tym, czy będzie niepodległa, czy też zostanie włączona do niemieckiej formacji tworzonej przez aparat mający się nazywać Unią Europejską - wyliczał poseł PiS.
Macierewicz kontynuował, że rząd Olszewskiego miał proeuropejskie i pronatowskie aspiracje. - Jan Olszewski był zwolennikiem uczestnictwa Polski w UE - ale uczestnictwa niepodległej Polski, dla której punktem odniesienia prawa kształtującego nasze życie społeczne miała być Konstytucja RP i polski interes narodowy, sprawiedliwość i prawo - podkreślił.
Nie przegap: Dramatyczna operacja kobiety rannej w wybuchu paczki. Nowe informacje
"Noc teczek"
Jan Olszewski był premierem w latach 1991-1992, odwołanym po głosowaniu w Sejmie 4 czerwca 1992 r. Bezpośrednią przyczyną upadku rządu mniejszościowego była słynna "noc teczek", czyli ujawnienie list osób zarejestrowanych w kartotekach dawnej Służby Bezpieczeństwa, na czele z Lechem Wałęsą. To prezydent wnioskował o odwołanie Olszewskiego i zebrał większość głosów w Sejmie. Mecenas, obrońca opozycjonistów w czasie PRL i polityk zmarł 7 lutego 2019 roku w wieku 89 lat.
Sportowe Podsumowanie Roku 2022. "Przyszedł Orlen, zaczęły pojawiać się sukcesy"
GW
Inne tematy w dziale Polityka