Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja w listopadzie 2022 roku wyniosła 17,5 procent. Oznacza to, że po raz pierwszy od 9 miesięcy spadła. Eksperci uważają jednak, że inflacja ponownie przyspieszy na początku 2023 r., a jej szczyt spodziewany jest w lutym.
Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie 2022 r. wzrosły rdr o 17,5 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem - o 0,7 proc. Wcześniej w szybkim szacunku GUS podawał, że inflacja w listopadzie wyniosła 17,4 proc. rdr i 0,7 proc. mdm.
Wzrost cen żywności podbił wskaźnik inflacji
Wzrost cen żywności w listopadzie o 1,6 proc. podbił wskaźnik inflacji o 0,4 pkt. proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie 2022 r. w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,7 proc.
"W listopadzie w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie żywności (o 1,6 proc.), mieszkania (o 0,4 proc.), łączności (o 1,3 proc.) oraz restauracji i hoteli (o 1,2 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,40 pkt. proc., 0,10 pkt. proc. i po 0,06 pkt. proc." - podał GUS.
Z kolei niższe ceny w zakresie transportu (o 0,8 proc.) obniżyły wskaźnik o 0,08 pkt. proc.
Ekspert PIE: szczyt inflacji spodziewany w lutym
Jak zwrócił uwagę ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) inflacja spadła po raz pierwszy od 9 miesięcy. "To efekt wolniejszego wzrostu cen energii oraz paliwa" - wskazał. Dodał, że ponownie wzrosła natomiast inflacja bazowa, która wynosi ok. 11,3 proc. "Szybciej rosną ceny usług głównie: zdrowotnych i komunikacyjnych oraz z kategorii pozostałe" - zauważył.
W jego ocenie inflacja ponownie przyspieszy na początku 2023 r. "Będzie to efekt wzrostu stawek VAT na energię elektryczną, gaz i paliwa. Dodatkowo niskie rezerwy ropy w USA oraz napięta sytuacja geopolityczna prawdopodobnie przyczynią się do wzrostu cen surowców na rynkach globalnych" - ocenił Druchyn.
"Inflacja osiągnie szczyt w lutym – będzie to 20,5 proc." - prognozuje PIE.
Druchyn spodziewa się, że w drugiej połowie roku zmieni się struktura inflacji; większą rolę odgrywać będzie tzw. inflacja bazowa, czyli ceny usług oraz towarów przemysłowych. Wskazał, że obniżanie się inflacji będzie procesem długotrwałym. "Spodziewamy się dwucyfrowych wyników od końca III kwartału" - podsumował.
PIE spodziewa się wolniejszego wzrostu ceny żywności. "Surowce rolne tanieją na globalnych rynkach giełdowych. Także indeks FAO dalej utrzymuje się w tendencji spadkowej, co powinno wpływać na obniżki krajowych cen w I kwartale" - wskazał ekspert. Zastrzegł, że zmiany zależeć będą od tzw. umowy zbożowej między ONZ, Ukrainą, Rosją i Turcją, która wygasa w marcu. "Porozumienie państw będzie wpływać na światowe ceny zboża" - wyjaśnił.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka