Zatonięcie łodzi na wodach kanału La Manche. Trwają poszukiwania ofiar
Brytyjskie media podają, że na wodach kanału La Manche doszło do zatonięcia łodzi, przewożącej nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii. Zginąć mogło do 50 osób.
Agencja Reutera, powołując się na brytyjską stację radiową LBC informuje, że z wody wyciągnięto 43 osoby.
Zatonięcie łodzi z nielegalnymi imigrantami
Francuskie źródła podają, że sygnał o problemach wysłano z łodzi w środę około godziny 3:40, a na jej pokładzie było od 30 do 50 osób. W operacji ratunkowej uczestniczą jednostki brytyjskiej straży przybrzeżnej, straży granicznej, marynarki wojennej, policji hrabstwa Kent i ratownictwa wodnego RNLI, a także jeden okręt francuskiej marynarki.
Rozbieżne informacje o ofiarach
Informacje na temat ofiar wypadku są rozbieżne. Według początkowych doniesień brytyjskich mediów, wskutek zatonięcia łodzi zginąć mogło do 50 osób. Z kolei Reuters, powołując się na brytyjską stację radiową LBC podał, że z wody wyciągnięto 43 osoby. Sky News poinformował, że na ten moment wiadomo o trzech ofiarach wypadku.
Nielegalni imigranci w Wielkiej Brytanii
Jak wskazują media, do zdarzenia doszło kilkanaście godzin po tym, jak brytyjski premier Rishi Sunak przedstawił plan walki z nielegalnym przemytem ludzi przez La Manche, a także niewiele ponad rok od podobnego takiego wypadku, gdy po francuskiej stronie kanału zatonął przepełniony ponton, na którym były 34 osoby.
Brytyjski rząd podkreśla, że wzmożony napływ nielegalnych imigrantów to efekt działalności zorganizowanych grup przestępczych. Od początku tego roku do Wielkiej Brytanii przedostało się 44 711 osób. To prawie 57 proc. więcej w stosunku do ubiegłego roku.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka