Jacek Kurski dostał pracę w Banku Światowym
Jak poinformował w środę Narodowy Bank Polski, w grudniu Kurski rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie. Obok Polski i Szwajcarii w skład szwajcarsko-polskiej konstytuanty wchodzą: Azerbejdżan, Kazachstan, Kirgistan, Serbia, Tadżykistan, Turkmenistan oraz Uzbekistan. Kandydatura Kurskiego została zgłoszona przez prezesa NBP jako Gubernatora RP w Banku Światowym.
Politycy opozycji mówią o "PiS-owskim skandalu"
Ta nominacja szczególnie nie spodobała się politykom opozycji. Nie szczędzą złośliwych komentarzy, że to nagroda za służalczość wobec PiS.
Applebaum oskarżyła Kurskiego, że jest winien śmierci Adamowicza
Do nowej posady Jacka Kurskiego odnieśli się też publicyści. Żona Radosława Sikorskiego napisała po angielsku, że zamienił TVP w „ekstremistyczny, homofobiczny i propagandowy kanał”.
W kolejnym wpisie oskarżyła Kurskiego wprost, że ponosi odpowiedzialność za śmierć Pawła Adamowicza. "Kurski jest moralnie odpowiedzialny za śmierć prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. TVP prowadziła przeciwko niemu okrutną kampanię oszczerstw, która zainspirowała zabójcę".
Müller: Kurski nie przyjął propozycji, by wejść do rządu
Rzecznik rządu Piotr Müller zapytany w środę w radiu RMF FM, czy przesłał gratulacje byłemu szefowi TVP z okazji nowej pracy, odpowiedział, że to nie kwestia gratulacji, ale decyzja NBP. - Narodowy Bank Polski to nie jest bank-spółka Skarbu Państwa, tylko osobna instytucja państwowa, która podejmuje samodzielne działania - powiedział i przyznał, że informację o Kurskim uzyskał przed wejściem do studia.W rozmowie przypomniano wywiad, którego prezes PiS Jarosław Kaczyński udzielił Radiu Wrocław.
Zapytany o przyszłość byłego prezesa TVP, szef PiS przyznał, że miał "kilka pomysłów" dla Kurskiego. - Ale w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz. Dotychczasowe propozycje potraktował jako trudne dla niego do przyjęcia – powiedział prezes PiS. Stanowisko wicepremiera dla Kurskiego prezes PiS nazwał "bajką medialną". - Chociaż miał propozycję rządową, ale uznał, że to nie jest dla niego sprawa interesująca – dodał.
Müller pytany, czy cieszyłby się z obecności Jacka Kurskiego w rządzie, odpowiedział, że jest od tego, aby komentować działania rządu. - Były rozmowy, co do tego, czy były prezes Telewizji Polskiej miałby być członkiem rządu, natomiast - tak, jak widać - tej propozycji nie przyjął - odpowiedział. "To było dyskutowane na gremiach Komitetu Politycznego" - dodał.
ja
Czytaj dalej:
- Niemcy i Polska osiągnęły porozumienie ws. Patriotów. Komunikat z Berlina
- Tusk sprzyjał Rosji? Jest sondaż, wielu respondentów tak uważa
- Kluczowe czołgi z USA dla polskiej armii. Morawiecki o dostawach
- Wałęsa znów ma finansowe problemy. Nazywa żonę pijawką
- Ceny taryf za energię dla odbiorców. URE kontra dostawcy
Komentarze
Pokaż komentarze (159)