Reprezentacja Niemiec sensacyjnie pożegnała się z Mistrzostwami Świata. Radości z tego faktu nie kryli m.in. eksperci w katarskiej telewizji Alkass Sports. Goście zebrani w studiu zasłonili usta i tym samym nawiązali do gestu, jaki podopieczni Flicka wykonali przed swoim pierwszym spotkaniem na mundialu z Japonią.
Niemcy kolejny raz nie wyszli z grupy piłkarskich mistrzostw świata. Tak jak w 2018 roku w Rosji, tak i w Katarze nie sprostali oczekiwaniom, sensacyjnie ustępując miejsca w grupie Japonii i Hiszpanii.
Niemieccy piłkarze poparli akcję "One Love"
Reprezentanci Niemiec, mimo że odpadli, to z pewnością zostaną zapamiętani z gestu, który wykonali przed swoim pierwszym meczem z Japonią. Piłkarze "Die Mannschaft" podczas prezentacji zakryli sobie rękoma usta. Jak później tłumaczono, gest ten był odpowiedzią na zakaz władz FIFA dotyczący noszenia przez kapitanów zespołów tęczowych opasek, popierających akcję "One Love", i groźbę sankcji.
"Swoją opaską kapitańską chcieliśmy dać przykład wartości, którymi kierujemy się w drużynie narodowej: różnorodności i wzajemnego szacunku. Bądźcie głośni razem z innymi narodami. Nie chodzi tu o przesłanie polityczne: prawa człowieka nie podlegają negocjacjom" – tłumaczył wówczas niemiecki związek.
Katarscy eksperci żegnają reprezentację Niemiec
Zakpić z niemieckiej drużyny postanowili eksperci w katarskiej telewizji Alkass Sports. Również zasłonili usta i pomachali do kamer. Akcję w studiu zapoczątkował były kuwejcki piłkarz Jamal Mubarak.
"Dzięki Bogu, dzisiaj wszystkie narody arabskie i muzułmańskie modlą się, aby Japonia zakwalifikowała się z jakąkolwiek drużyną, ale najważniejszą rzeczą jest, aby Niemcy odpadły" – mówił wówczas Mubarak.
Gospodarzem programu był znany katarski prezenter Khalid Jassem. W studiu oprócz Mubaraka zasiadali inny eksperci, w tym: były egipski bramkarz Essam El-Hadary oraz iracki piłkarz Younis Mahmud.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport