Wiceszefowa Parlamentu Europejskiego Katarina Barley udzieliła wywiadu niemieckiej gazecie "Die Welt". Według niej, choć rządy Polski i Węgier zasługują na solidarność za swoją postawę wobec uchodźców z Ukrainy, to kontynuują "demontaż demokracji".
Barley: Polska i Węgry kontynuują demontaż demokracji
- Jesteśmy solidarni z Polską i Węgrami, a jednak musimy powiedzieć, że oba rządy kontynuują demontaż demokracji. I to jest dla nas bardzo trudna sytuacja, bo oczywiście widzimy, że te kraje, przede wszystkim Polska, są dużo bardziej dotknięte ze względu na swoją bliskość z Ukrainą i ponoszą duże ciężary - mówiła Barley w rozmowie z "Die Welt".
- A z drugiej strony - jak dodała - nadal nie mogą uzależnić całkowicie swojego sądownictwa i powoli wykupować krajobrazu medialnego jako rząd. Musimy znaleźć równowagę, ale myślę, że radzimy sobie całkiem dobrze - zaznaczyła wiceszefowa PE.
Dostaniecie wszystko, ale stawiamy warunki
Barley zauważyła, że Polska i Węgry przedstawiają swój punkt widzenia: - Oczywiście chcą powiedzieć: Hej, jest wojna i teraz musicie nam dać wszystko, wszystko, przymknąć oko na to, co robimy. Ale my mówimy: dostaniecie wszystko, co potrzebne dla uchodźców, i dostaniecie wsparcie wojskowe. Ale mimo to musicie uczynić swoje sądownictwo niezależnym i uczynić swój krajobraz medialny bardziej pluralistycznym - podkreśliła.
Polska i Węgry tworzą "wygodny sojusz" w UE
Jej zdaniem nie nastąpiła zmiana myślenia wśród przedstawicieli rządu w Polsce lub na Węgrzech. Choć sojusz Polski i Węgier, który według Barley był też "blokiem blokującym", trochę się rozpadł. - To, że Viktor Orbán nie poparł sankcji wobec Rosji wcale nie przeszło w Polsce dobrze - nawet wśród polskiego społeczeństwa - zauważyła wiceszefowa PE.
- Przez pewien czas istniała nadzieja, że Polska chociaż trochę odwróci się od Viktora Orbána. Do tego jednak nie doszło – ubolewa Barley. - Nadal się nie lubią, ale tworzą wygodny sojusz. A teraz, w przypadku Włoch, mamy również rząd, który uważa, że Viktor Orbán jest wielki i wspiera go w Unii Europejskiej. Problem raczej się powiększa niż zmniejsza - podsumowała niemiecka polityk.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka